Po sąsiedzku

Śmieciowy bałagan

Wprawdzie z przesunięciem o miesiąc, ale nieodwołalnie wzrastają ceny odbioru śmieci z gospodarstw domowych. Mimo wielu propozycji naliczania opłat, pozwalających lepiej odzwierciedlić rzeczywiste zużycie, np. powiązanego ze zużyciem wody, zaproponowano najmniej sprawiedliwą, jedną stawkę - 65 zł dla każdego mieszkania i 94 zł dla każdego domu jednorodzinnego.

Do tej pory w konsultacjach kolejnych miejskich regulaminów czystości dowodzono, że to naliczanie opłat od osoby jest najwłaściwsze. Tymczasem miasto zmieniło zdanie. Osoby, które sumiennie segregują odpady i ograniczają ich ilość w żaden sposób nie są w tym rozwiązaniu nagradzane, co działa wybitnie demotywująco. Miasto nie zachowało się zapobiegliwie, przez lata nie przeprowadzając nawet porządnej edukacji w zakresie właściwych zachowań, aby każdy mieszkaniec wiedział, co gdzie należy wyrzucać. Nawet po ostatniej zmianie regulaminu utrzymania czystości i rozszerzeniu obowiązków segregowania o kolejny pojemnik - na papier, akcja edukacyjna ruszyła dopiero po roku. Mimo dużych plakatów, wreszcie widocznych w przestrzeni miasta, na przystankach i autobusach, nadal świadomość mieszkańców jest zbyt mała. Często nie wiedzą, że plastikowych kubeczków nie trzeba myć, tylko opróżnić, a paragony to nie papier i wyrzucamy je do zmieszanych. Kłopotliwym odpadem są też wszelkie pojemniki po sprejach, np. dezodorantach, czy lakierach do włosów, które tak naprawdę powinny trafić do odpadów niebezpiecznych. Ale tych z domu się nie odbiera. Takie odpady należałoby odwieźć do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów (PSZOK), a najlepiej wybierać produkty w innych, nadających się do recyklingu opakowaniach.

W naszej dzielnicy problem śmieci to dodatkowo trwające od lat przepychanki z firmą je wywożącą. Mimo licznych skarg i zapewnień ratusza, że umowa z firmą Lekaro nie będzie przedłużona, to ona po raz kolejny rok temu wygrała przetarg na obsługę Pragi Północ. Problemy są nie tylko z terminowym odbiorem gabarytów, ale też innych frakcji. Ba, nawet z poznaniem harmonogramu wywozu śmieci dla swojej posesji może być kłopot. Mojego nie ma na stronie miasta, mimo licznych monitów. W odpowiedzi na kolejne zgłoszenie otrzymałam wskazanie, że swojego harmonogramu mam szukać w zakładce dla… Wawra, Rembertowa i Wesołej. Parafrazując słowa prezydenta Starzyńskiego - „Pragę widzę wielką”...

Karolina Krajewska
przewodnicząca
Rady Kolonii Śliwice