XIV sesja Rady Dzielnicy Białołęka
Na początek radni przegłosowali zmiany w budżecie dzielnicy na ten rok. Zmiany dotyczyły przede wszystkim zwiększenia wydatków na cele oświatowe.
O nieco ponad 12 mln zł zwiększą się wydatki na edukację. 8,7 mln zł, czyli zdecydowana większość środków, zostanie przeznaczona na dotacje do prowadzenia przedszkoli niepublicznych. 182 tys. zł to kwota, która zasili budżety przedszkoli publicznych. 90 tys. zł zostanie przeznaczonych na prowadzenie przedszkoli specjalnych. 1,5 mln zł zasili budżety podstawowych szkół publicznych, zaś 270 tys. zł będzie stanowić dotację do niepublicznych szkół podstawowych. 80 tys. zł otrzyma liceum ogólnokształcące, na wczesne wspomaganie rozwoju dzieci przeznaczy się o 30 tys. zł więcej. Blisko 1,2 mln zł to środki, które zostaną zaangażowane na dotacje dla podmiotów niepublicznych, realizujących zadania wymagające stosowania specjalnej organizacji nauki i specjalnych metod pracy. Środki na program upowszechniania sportu i kultury fizycznej zostaną zwiększone o 25 tys.
Białołęccy radni zaopiniowali ponadto pozytywnie wstępny projekt budżetu na rok 2020, gdzie na inwestycje planuje się przeznaczyć w Białołęce kwotę 62,4 mln zł, zaś 313 mln zł mają wynieść planowane wydatki, na które składają się m.in. wydatki bieżące, wydatki jednostek budżetowych, wynagrodzenia, środki na realizację zadań statutowych, dotacje, świadczenia i wydatki majątkowe.
Z wnioskiem o nadanie nazwy ulicy w kameralnym, białołęckim osiedlu zwróciły się osoby budujące tam domy jednorodzinne. Projekt uchwały dotyczy drogi znajdującej się w rejonie ulic Kroczewskiej i Wyszkowskiej. W pobliżu znajduje się ponadto ulica Słonecznego Poranka. Wnioskodawcy proponują nazwę Prowansalska, która wedle nich „koresponduje z charakterem otoczenia: teren wokół zielony, łąki, las – bliskość natury, spokój, cisza. Kwiaty, trawy, zioła wywołują skojarzenia z ziołami prowansalskimi. Jest to urokliwe miejsce, słoneczne, jasne. Sielski prowansalski klimat. Przytulny łagodny krajobraz, (…).” Wnioskodawcy uważają ponadto, że na nadanie nazwy jest „dobry moment przed zabudową tego obszaru, brakiem dokumentów, w których musieliby zmieniać adres po nadaniu nazwy, (…).” Uchwała została zaopiniowana pozytywnie.
Białołęccy radni w kolejnych punktach jednogłośnie i bez żadnych uwag przyjęli kilka stanowisk. Pierwsze dotyczyło spółki Partner, gospodarującej odpadami komunalnymi w dzielnicy. Mieszkańcy Białołęki nie są zadowoleni z działalności firmy i wielokrotnie dawali temu wyraz. Odpady są wywożone nieterminowo, zdarza się, że nieodebrane zalegają tygodniami na posesjach. Stanowisko obliguje warszawskie biuro gospodarki odpadami komunalnymi do zrewidowania założeń podpisanej z Partnerem umowy, do naliczania kar umownych w przypadku niewywiązywania się firmy z umowy itp.
Drugie ze stanowisk dotyczyło omawianych już z mieszkańcami na poprzedniej sesji zmian w komunikacji autobusowej po otwarciu nowych stacji II linii metra na Targówku. Radni w stanowisku tym domagają się przywrócenia trasy autobusu 527 sprzed zmian, czyli poprowadzenia jej do ulicy Esperanto i częstszego kursowania tej linii, podobnie domagają się częstszego kursowania linii 412.
Trzeci z jednogłośnie przyjętych projektów stanowisk dotyczył linii tramwajowej prowadzącej na Zieloną Białołękę. Sprawa tramwaju powraca systematycznie od 2007, obecnie zaś staje się koniecznością ze względu na enigmatyczne i bardzo odległe w czasie plany poprowadzenia III linii metra Białołęka – Wilanów. Z tych samych względów przegłosowano kolejne stanowisko dotyczące kolejnej linii tramwajowej w Białołęce, tym razem planowanej od dawna linii wzdłuż ulicy Modlińskiej. Białołęka permanentnie się rozrasta i dosłownie dusi się w korkach generowanych przez pojazdy osobowe i autobusy komunikacje miejskiej.
(egu)