W sobotę, 5 października, przez kilka godzin kilkudziesięcioro mieszkańców i mieszkanek Pragi (ale nie tylko), zamalowywało bazgroły, bohomazy, mowę nienawiści i symbole rasistowskie, którymi upstrzona była ulica Kawęczyńska na Szmulkach.
Sobotnie wydarzenie było drugą odsłoną praskiej akcji „Stop bazgrołom – malarze podwórkowi”. Poprzednio, w czerwcu br., podobna akcja objęła Pragę I, II i III. Działania na Kawęczyńskiej ponownie koordynowało stowarzyszenie „Porozumienie dla Pragi”, przy wsparciu „Przepisu na Muranów”, Praskiego Stowarzyszenia Mieszkańców „Michałów”, Domu Kultury Praga, Muzeum Warszawskiej Pragi, Miasto jest Nasze, AKS Zły, stowarzyszenia „Otwarte Drzwi”, Fundacji Zmiana i Towarzystwa Przyjaciół Pragi. Wsparcia udzieliły również firmy prywatne i instytucje publiczne, w tym północnopraski ZGN.
Organizatorzy zapowiadają kolejne odsłony akcji, a jednocześnie przypominają, że aktualne są postulaty zawarte w petycji złożonej do prezydenta Trzaskowskiego (pisaliśmy o niej w poprzednim numerze gazety) w zakresie opracowania w Warszawie długofalowej i wieloaspektowej polityki antybazgrołowej. Petycję podpisało w sumie 9 organizacji działających na rzecz poprawy przestrzeni publicznej w całym mieście: Porozumienie dla Pragi, Przepis na Muranów, Miasto Jest Nasze, Wspólna Wola, Wola Mieszkańców, Bemowiacy, Forum Rozwoju Warszawy, Inicjatywa Mieszkańców Skwer Sierpnia 1944 oraz Stowarzyszenie Wiatrak. Pośrednim adresatem dokumentu są także wspólnoty mieszkaniowe oraz inni prywatni właściciele nieruchomości.
JO