Przychodnia dla Zwierząt

Odwyk czy Kidawa

Proszę Szanownych Państwa, kliknijcie wreszcie: przyczyny rozbiorów, przegranych powstań, wojen i wpływu religii na destrukcję Polski. Jesteśmy jedynym krajem, który od wieków dostaje regularnie w kość. I jako jedyny był trzy razy rozebrany z powodu co teraz. A lektury nadal romantyczne…

A niby historyk, bezkarny minister, który jak Stalin wyrzucił najlepszą kadrę oficerską i zmienił orientację sojuszniczą, przywrócił filozofię Sasa, który jadł, pił i popuszczał pasa. Piszę o tym dlatego, że współczesny Sas ma upasiony brzuch, okazjonalnie kuśtyka, jest mistrzem łamania Konstytucji, którego ględy wysysają nasze kieszenie i obrażają inteligencję, którego rozdawnictwo za nasze i populizm zmieniło proporcje biorących do zarabiających. To kierownik za chwilę narodowego bankructwa i narodowego nieszczęścia. Jego partia pije na umór z klerem, a opozycja wydaje się pić ze swoimi biskupami i nie wytrzymywać odwyku w kretyńskich obiecywankach. Za miesiąc mamy szansę odstawienia czarnych i szarych od Polski. Jeszcze raz - to nie czasy Katarzyny II, Targowicy, Unii Brzeskiej. mamy prawo głosować. Głosujmy.

Owady to niebywała grupa zwierząt. Żar w naturalny sposób powoduje ich usychanie. Odmiennie każdy ssak bez wody umiera bezpowrotnie. Ale nie owady. Trochę wody i wszystkie owadzie generacje odżywają. To biologiczny cud reinkarnacji. W 1988 roku byłem za kręgiem polarnym na terenie Szwecji i Norwegii. Tam ilość komarów zasłaniała mi widok wyciągniętej dłoni. Podczas rozmów z mieszkańcami koła polarnego dowiedziałem się, że najniższe temperatury w tym rejonie sięgały minus 60oC. To nie oznacza, że niska temperatura po wierzchu wymraża.

Wypalanie, zalewanie, wymrażanie nie czyni owadom zbytniej szkody, gdyż bodźce zagrożenia zapraszają je do zajęcia kwater odpowiednio głębiej pod powierzchnią ziemi, a tam jest tylko cieplej.

Proszę Szanownych Państwa, czas wilgoci to prośba o dbałość o profilaktykę przeciwkleszczową i przeciwpchelną, a także dbałości o siebie nawzajem. Proszę pamiętać, że kleszczyce i pchlice, czyli samice tych dwóch gatunków uwielbiają znakomite zapachy. Wszelakie wody kolońskie, po goleniu, dezodoranty, perfumy to afrodyzjak dla krwiopijnych owadów. Mój ulubiony strażnik leśny Adam, powiada o swojej pracy tak: do lasu idę nieogolony, bez mycia lub myję się w szarym mydle. Czysty jestem po pracy w lesie. Efektem narażenia psa na obecność kleszcza jest groźba boreliozy i babeszjozy, a u człowieka boreliozy oraz wirusowego zapalenia rdzenia i opon mózgowych. Właśnie nadchodzi sezon. Zadecydujcie i bądźcie czujni.

lek. wet. Zygmunt Kosacki
Jabłonna, ul. Szkolna 22A
czynne: pon.-pt. 12-19, sob. 10-13
tel. 22 782-48-88, 602-341-684
e-mail: zygakosacki@wp.pl
Pełen zakres usług