XII sesja Rady Dzielnicy Białołęka
Nic dziwnego, że sprawa awarii kolektora pod dnem Wisły odprowadzającego ścieki z lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni Czajka wyskakiwała jak diabeł z pudełka w czasie trwania sesji 28 sierpnia. Sprawa awarii była wówczas bardzo świeża.
Już na wstępie sesji pojawiło się pytanie Filipa Pelca (radny niezrzeszony) o stanowisko zarządu dzielnicy w sprawie awarii, na które burmistrz Grzegorz Kuca odpowiedział stanowczo, że funkcjonowanie oczyszczalni i związanej z nią infrastruktury należy do MPWiK, które jest spółką miejską, a zatem problemy Czajki nie leżą w gestii dzielnicy. Filipa Pelca wsparł Łukasz Oprawski (PiS), zwracając uwagę, że w przypadku tak spektakularnej awarii oczekiwanie jakiegokolwiek stanowiska od władz dzielnicy, na obszarze której do Wisły wylewają się nieczystości jest czymś normalnym. Burmistrz Kuca powtórzył to co powiedział uprzednio, dodając, że o sprawie wie tyle samo, ile wszyscy, którzy słyszeli w mediach komunikat przedstawicieli MPWiK na temat awarii. Na tym etapie sesji stanęło na tym, że pisemna informacja zarządu na temat awarii pojawi się na kolejnej sesji, jako że nie udało się przegłosować wprowadzenia do porządku obrad punktu dotyczącego dyskusji na temat awarii.
Przegłosowano zmiany w budżecie po krótkiej dyskusji i pytaniach. Zmiany w wydatkach dotyczyły m.in. 4-milionowej dotacji do niepublicznych przedszkoli. Dariusz Ostrowski (PiS) pytał o sens wydawania pieniędzy na zadaszenie boiska przy Kowalczyka, znajdującego się z dala od placówek oświatowych. W odpowiedzi usłyszał, że boisko przy Kowalczyka znalazło się w programie zadaszeń tego typu obiektów, obok np. boiska przy Głębockiej.
W interpelacjach i zapytaniach Lucyna Wnuszyńska pytała o przekształcanie szkoły przy Leszczynowej w przedszkole. W odpowiedzi usłyszała, że kwestia ta jest na razie na etapie planowania. W tym momencie po raz kolejny pojawiła się sprawa awarii kolektora. Marek Dębowczyk (PiS) chciał poznać oficjalne stanowisko władz miasta w tej sprawie i stwierdził, że oczekiwałby odpowiedzi na konkretne pytania – kiedy doszło do awarii, co było jej bezpośrednią przyczyną, kiedy i jak awaria zostanie usunięta, czy kiedykolwiek wcześniej dochodziło do awarii kolektora. Łukasz Oprawski dodał, że jest zatrwożony poziomem niewiedzy zarządu dzielnicy. Burmistrz Grzegorz Kuca zapewnił, że wszystkie pytania radnych złożone na piśmie przekaże władzom Warszawy. Obecna na sesji radna Warszawy Anna Auksel-Sekutowicz poinformowała, że w urzędzie miasta zebrał się sztab kryzysowy z udziałem ekspertów, którzy pracują nad rozwiązaniem problemu.
(egu)