Prawy brzeg nie od dziś nazywany jest zagłębiem warszawskich rzemieślników. Tylko na Pradze-Północ i Pradze-Południe wciąż działa kilkaset pracowni i zakładów rzemieślniczych. Historię kilkunastu z nich mieli okazję poznać uczestnicy spacerów z cyklu „Rzemieślnicza Strona Wisły”, które wspólnie z Urzędem Miasta organizowało stowarzyszenie „Porozumienie dla Pragi”.
Do tej pory uczestnicy cyklu mieli okazję poznać biznes z tradycjami na Szmulkach, rzemieślnicze oblicze ulicy Skaryszewskiej i okolic, a także zasłużonych oraz odważnie szturmujących rynek młodych przedsiębiorców z Nowej Pragi. Ostatni spacer cyklu planowany na pierwszą sobotę lipca przejdzie śladami rzemiosła na Starej Pradze. Pod przewodnickim okiem Piotra Stryczyńskiego i Krzysztofa Michalskiego ze stowarzyszenia uczestnicy spacerów mieli do tej pory okazję zajrzeć m.in. do pracowni kołder Haliny Rostkowskiej i Galerii Szuflada przy Kawęczyńskiej, palarni kawy przy Tarchomińskiej, najstarszego zakładu rzemieślniczego na Pradze, czyli pracowni czapek i kapeluszy Aliny Cieszkowskiej, zakładu parasolkarskiego Barbary Szafrańskiej przy Skaryszewskiej, spółdzielni „Stopa”, czy zakładu szewskiego Ryszarda Wieteski przy Inżynierskiej.
Oprócz historii zakładów uczestnicy spacerów poznali dzieje praskich ulic, a także działania realizowane w ramach programu rewitalizacji, których odbiorcami są przedsiębiorcy (koncepcja „Handlowych ulic Pragi”, rewitalizacja witryn i szyldów, Praski Dom Rzemiosła na Szmulkach, Centrum Kreatywności Nowa Praga).
Spacery po pracowniach rzemieślniczych, targi rzemieślnicze w Muzeum Pragi, otwarcie nowej pracowni rzemiosła właśnie w Muzeum, czy organizacja cyklu szkoleń dla praskich przedsiębiorców świadczą o potrzebie stałego wspierania rzemieślników i przedsiębiorców, choć tak naprawdę najbardziej pożądanym wsparciem jest korzystanie z ich oferty. Trwałość często ręcznie wytwarzanych na Pradze wyrobów to najlepszy certyfikat jakości.
M.
Fot. Porozumienie dla Pragi