Budowa II linii metra
19 maja mieszkańcy Warszawy ruszyli gremialnie oglądać nowo wybudowane stacje II linii metra na Targówku. Wygląda na to, że większości spodobał się jednolity dla wszystkich stacji, stonowany, nowoczesny wystrój, utrzymany w różnych odcieniach szarości, bieli i czerni. To miła odmiana w porównaniu z pstrokacizną wcześniej wybudowanych stacji centralnego odcinka II linii.
Zwiedzającym podobało się, że stacje są jasne, niektórzy narzekali, że są tak do siebie podobne, iż trudno je odróżnić. Schody znajdują się wewnątrz peronów, co powoduje, że stacje wydają się mniejsze niż są w istocie. W halach peronowych wszystkich stacji zamontowano panele z blachy perforowanej w kształcie łuków, lekko na siebie nachodzące.
Dużo szarości
Na posadzkach z chińskiego granitu od razu umieszczono linie naprowadzające i guzki ostrzegawcze wykonane z gumy lub kamienia, ułatwiające osobom niewidomym i niedowidzącym odnalezienie drogi. Ściany antresol, schodów i krańców peronów pokryte są szarymi płytami ze ściskanego betonu, wypalanego następnie z popiołem. Co bardziej dociekliwi zwiedzający dostrzegli różnice w kolorze płyt i niezbyt staranne ich spasowanie, ale przedstawiciele wykonawcy zapewniają, że efekt jest zamierzony – ma to wskazywać na naturalność oraz industrialny charakter wystroju, dopuszczający pewien nieład w uporządkowanej granitowo-betonowo-metalowej przestrzeni. Tym, co odróżnia od siebie stacje, są reliefy w płytach, którymi wyłożone są schody i antresole. Tym, co odróżnia od pozostałych stacji stację Szwedzka, jest zastosowanie cegieł do elementów jej wystroju. Fragmenty z cegieł nawiązują do starej zabudowy ulicy, której stacja zawdzięcza swoją nazwę.
Przetargi na III linię metra
Władze m.st. Warszawy ogłosiły właśnie przetarg na wykonanie studium technicznego III linii metra z terminem składania ofert upływającym 25 czerwca tego roku. Czasu jest niewiele, a w ramach przetargu ma powstać plan przebiegu nowej trasy będącej w istocie przedłużeniem II linii, a także plan rozmieszczenia stacji na odcinku od Stadionu Narodowego do Gocławia wraz ze stacją techniczno-postojową Kozia Górka. Bardziej szczegółowo studium powinno zawierać założenia lokalizacyjne, informacje dotyczące stosunków własnościowych na trasie przebiegu linii, a także przewidywane koszty inwestycji, co będzie stanowiło wstęp do badań geologicznych, przygotowania studium wykonalności oraz projektów koncepcyjnych i budowlanych z analizą przestrzenną, środowiskową i ekonomiczną. W ocenie ofert, jak zwykle, najważniejsza będzie cena. Na realizację zadania zwycięzca przetargu będzie miał 12 miesięcy. Trudno dziś przewidzieć, ile czasu zajmie pełen proces inwestycyjny, nie wiadomo też ile stacji powstanie. Zakłada się, że będzie to od czterech do sześciu stacji.
Plombowanie I linii metra
Kiedy powstawała I linia metra, łącząca Kabaty z Młocinami, finansowa kołdra była bardzo krótka. Zabrakło środków na planowane dwie stacje między Ratuszem Arsenał i Dworcem Gdańskim oraz między stacjami Centrum i Politechnika. Odcinki między tymi stacjami są dziś mniej więcej trzy razy dłuższe niż odcinki między pozostałymi stacjami tej linii metra. Powstanie nowych stacji usprawniłoby komunikację, poprawiając jej dostępność i zwiększyło komfort pasażerów, bez uszczerbku dla kursowania taboru. Planuje się, że między stacjami Centrum i Politechnika powstanie stacja przy Placu Konstytucji, zaś między stacjami Ratusz Arsenał i Dworzec Gdański – stacja na Muranowie. Stacja plac Konstytucji (A12) z systemem wejść i wyjść ma się znajdować wzdłuż Marszałkowskiej, między placem a Wilczą, zaś stacja Muranów (A16) ma się znajdować wzdłuż Andersa, między Anielewicza a Stawki. Metro Warszawskie właśnie ogłosiło przetarg na zrealizowanie tej inwestycji z terminem składania ofert do 24 czerwca tego roku. Przetarg został podzielony na dwa niezależne zadania. W ich ramach należy wykonać prace przedprojektowe i przygotować projekt budowlany dla wymienionych dwóch stacji wraz z zaprojektowaniem – w zależności od potrzeb - rozbudowy lub przebudowy infrastruktury towarzyszącej. Wykonawca jest zobowiązany do zaproponowania takich rozwiązań projektowych, które będą minimalizowały niekorzystny wpływ budowy nowych stacji na już funkcjonującą linię oraz na jej otoczenie. Oznacza to m.in., że prace podczas budowy dwóch nowych stacji nie mogą kolidować z funkcjonowaniem linii i realizowaniem przez nią przewozów pasażerów. Nie mogą także kolidować z komunikacji zbiorową i indywidualną odbywającą się na powierzchni. Dokumentacja projektowa powinna być skonstruowana w taki sposób, by zakończenie budowy nowych stacji nastąpiło do roku 2026.
Zapowiedzi przedwyborcze Rafała Trzaskowskiego zakładają powstanie nowych linii metra. IV linia ma dotrzeć do Ursusa i do stacji PKP Toruńska na Targówku, ta sama linia miałaby także biec na Mokotów. V linia ma obsłużyć Białołękę. Wydaje się jednak, że powstanie tych linii to pieśń odległej przyszłości.
(egu)