Testowy pociąg metra wjechał na nowo wybudowany wschodni odcinek M2. Tym samym rozpoczął się etap kontroli poprawności działania systemów umożliwiających prowadzenie ruchu, które są jedną z ostatnich faz budowy. W specjalnym przejeździe 29 stycznia uczestniczył prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski.
Nowo wybudowany odcinek wschodni linii M2 obejmuje trzy stacje: Szwedzka, Targówek Mieszkaniowy i Trocka. Paradoksalnie, właśnie pierwsza z tych trzech stacji, następna po Dworcu Wileńskim, stacja Szwedzka, jest najmniej zaawansowana. Trwają tam prace wykończeniowe. Ten stan nie wynika jednak z przypadkowego opóźnienia, lecz z ustalonego wcześniej harmonogramu. ¯eby nie budować olbrzymiego szybu startowego i nie blokować w ten sposób ulicy Targowej, podjęto decyzję o tym, że budowa tuneli obywać się będzie od Trockiej w kierunku stacji Dworzec Wileński.
- Wszystkie kluczowe prace zostały wykonane na stacji Trocka, żeby jak najszybciej zbudować tam szyb startowy, potrzebny do uruchomienia maszyn drążących, które poruszały się od strony Trockiej do Dworca Wileńskiego – wyjaśnia Mateusz Witczyński, rzecznik firmy Astaldi, głównego wykonawcy II linii metra. – Następnie, po dotarciu na stację Szwedzka, zaplecze związane z maszynami drążącymi, które jest instalowane w szybie startowym, zostało przeniesione tu na Szwedzką, żeby zwolnić miejsce w tamtych tunelach na prace wykończeniowe. W związku z tym, że obiekt Szwedzka był najdłużej zajęty przez infrastrukturę drążenia tuneli, prace wykończeniowe rozpoczęły się tu najpóźniej.
Ale i tu, na stacji Szwedzka, prace są mocno zaawansowane. Jest w pełni funkcjonalne torowisko, wykonawcy korzystają z docelowego oświetlenia, działa też już docelowa radiołączność. Zainstalowano drzwi, kabiny, wykonano elewacje ścian. Trwa układanie posadzki kamiennej peronu i montaż ruchomych schodów.
Stacja Szwedzka to najmniejsza stacja budowanego odcinka, jeśli chodzi o powierzchnię i przewidywane potoki pasażerskie. Powierzchnia jej została ograniczona do minimum, ze względu na otaczające zabudowania. Na jej rozmiar wpływa również fakt, że nie została wyposażona w żaden dodatkowy obiekt inżynierski, który często przekracza rozmiary samej stacji.
Tak właśnie jest w przypadku Trockiej, która została wyposażona w obiekt większy od siebie samej. Stacja ma ok. 140 m długości a do tego jeszcze ponad 300 m torów odstawczych. System torów odstawczych jest również szerszy o kilkadziesiąt metrów od samej stacji. To jest miejsce, gdzie pociągi zawracają, oczekują na wjazd na linię, a także mogą podlegać okresowym naprawom.
Również stacja Targówek Mieszkaniowy wyposażona została w dodatkowy obiekt, którym jest komora rozjazdu. Jest to obiekt przygotowany na okoliczność wprowadzenia ruchu wahadłowego. Pociągi nie mogą tu stać i oczekiwać na wjazd, ale mogą zmienić tor. Komora rozjazdu to obiekt porównywalny gabarytami ze stacją metra. W porównaniu więc z „doposażonymi” stacjami Trocka i Targówek Mieszkaniowy, stacja Szwedzka jest kameralnym obiektem.
Mimo że prace wykończeniowe, szczególnie na stacji Szwedzka, jeszcze trwają, przyszedł czas na kontrolę sprawności działania zbudowanych obiektów. W czasie testów systemów sterowania ruchem specjalne pociągi poruszać się będą po nowo wybudowanym odcinku linii M2 - tj. tunelem za stacją Dworzec Wileński, aż do torów odstawczych za stacją Trocka. W czasie przejazdów kontrolowana jest nie tylko poprawność działania wszystkich urządzeń znajdujących się w nowych tunelach i na stacjach, ale także ich współdziałanie z systemami pokładowymi pociągów obsługujących linię.
Testy ruchowe są jednym z ostatnich etapów budowy. Po ich zakończeniu rozpoczną się ostatnie prace wykończeniowe. Budowa stacji Szwedzka, Targówek Mieszkaniowy i Trocka, a także łączących je tuneli, zakończy się w maju 2019 r. Wówczas nastąpią odbiory techniczne tego odcinka i rozpocznie się realizacja kolejnego, trzeciego odcinka wschodniej części M2, obejmującego stacje Zacisze, Kondratowicza i Bródno. Prace przygotowawcze właściwie już się rozpoczęły, bowiem wprowadzono już pierwsze zmiany w organizacji ruchu. Aby mieszkańcy Bródna mogli się do nich przyzwyczaić, zmiany wprowadzane są etapami, przez kolejne trzy weekendy lutego. Na 15-17 lutego drogowcy przewidują zamknięcie głównej arterii osiedla, ulicy Kondratowicza.
Ruch na tej ulicy będzie przerwany na dwóch odcinkach: Bazyliańska – £abiszyńska (miasto utrzyma przejazd tramwajów na Rembielińskiej oraz dojścia do przystanków, na bazarek i do kościoła św. Włodzimierza) oraz Szpital Bródnowski – św. Wincentego (brak przejazdu ul. Malborską, dojazd do szpitala tylko od strony ul. Chodeckiej). Na wysokości parku Bródnowskiego z powodu budowy wentylatorni metra powstanie „przeplotka” między jezdniami ul. Kondratowicza z jednym pasem ruchu w każdym kierunku.
Po zamknięciu ulicy Kondratowicza, główny ruch przejmie ulica Chodecka i ulica Matki Teresy z Kalkuty. Ta ostania jest obecnie poszerzana, dzięki czemu możliwe będzie wytyczenie pomiędzy ulicami Chodecką a św. Wincentego bus-pasów, przy pozostawieniu kierowcom samochodów osobowych po jednym pasie w każdym kierunku (tak, jak do tej pory). Dodatkowo, na skrzyżowaniu ulic Matki Teresy z Kalkuty i Chodeckiej powstanie rondo.
Ponadto pasy dla autobusów (tylko w jednym kierunku) zostaną wytyczone także na ulicach: Chodeckiej (od Krasiczyńskiej w kierunku Matki Teresy z Kalkuty), Łojewskiej (w kierunku £abiszyńskiej) oraz Wyszogrodzkiej i Bartniczej (w kierunku P. Wysockiego).
W największym skrócie można powiedzieć, że główne objazdy ulicy Kondratowicza zostaną poprowadzone ulicami: P. Wysockiego – Matki Teresy z Kalkuty – Gilarska – Z. Jórskiego do Radzymińskiej, Głębocka – L. Kondratowicza – Młodzieńcza, św. Wincentego – Borzymowska – Trocka, ciągiem Bartnicza – Wyszogrodzka do Chodeckiej i dalej do Łojewskiej, a także ul. Odlewniczą do Marywilskiej i Trasą Toruńską.
O wszystkich zmianach w organizacji ruchu na Bródnie można przeczytać na stronie urzędu miasta:
http://www.um.warszawa.pl/aktualnosci/budowa-metra-na-br-dnie-zmiany-w-ruchu-drogowym-i-komunikacji-miejskiej. Jest tam do ściągnięcia plik Metro Bródno – schemat zmian w ruchu.
Utrudnienia na Bródnie potrwają 3 lata. Kierowcy już się denerwują, jednak trzeba pamiętać o tym, że tak dużej inwestycji nie da się zrealizować bez utrudnień i zmian, a problemy będą tym mniejsze, im lepiej się z projektowanymi zmianami zapoznamy. Poza szeroko prowadzoną akcją informacyjną dla mieszkańców, ratusz zapowiedział również otwarcie specjalnego punktu informacyjnego przy ulicy Kondratowicza. Cała druga linia metra ma być gotowa w 2023 roku.
Joanna Kiwilszo