Nowym burmistrzem Białołęki został Grzegorz Kuca, dotychczasowy wiceburmistrz Bemowa, natomiast zarządzająca do tej pory Białołęką Ilona Soja-Kozłowska, została przesunięta na Pragę-Północ.
Jak podają oficjalne źródła, 28 listopada br. Rada Dzielnicy Białołęka m.st. Warszawy wybrała nowy Zarząd Dzielnicy Białołęka. Wiadomo jednak, że w obecnym ustroju Warszawy burmistrzów poszczególnych dzielnic nie wybierają radni, lecz liderzy zwycięskiej partii. Wobec ogromnej przewagi w Warszawie Platformy Obywatelskiej, to właśnie politycy PO zadecydowali, kto którą dzielnicą będzie zarządzał. Stąd przetasowania i roszady burmistrzów, sprawdzonych już w pracy samorządowej, przesuwanych tylko na inne miejsca. Przykładowo wiceburmistrz Ursynowa został burmistrzem Mokotowa, a burmistrz Mokotowa – burmistrzem Ursusa. Nas interesuje Białołęka.
Nowym burmistrzem Białołęki został Grzegorz Kuca (PO), absolwent Akademii Leona Koźmińskiego, dotychczas sprawujący funkcję wiceburmistrza Bemowa, zajmujący się tam m.in. inwestycjami sportowymi.
Pierwszym wiceburmistrzem został Jan Mackiewicz (Razem dla Białołęki), były burmistrz Białołęki, który w rzeczywistości nigdy nie objął stanowiska z powodu ostrych tarć politycznych w dzielnicy.
Funkcję drugiego wiceburmistrza będzie pełnić Anna Majchrzak (PO), była przewodnicząca Rady Dzielnicy, znana z bezpardonowej walki z radnymi opozycji. W ostatnich wyborach zdobyła najwięcej głosów na Białołęce.
Wreszcie trzecim wiceburmistrzem została Izabela Ziątek (Nowoczesna), radna Sejmiku Mazowieckiego, reprezentująca w radzie regionu Ochotę.
Dotychczasowa burmistrz Białołęki, Ilona Soja-Kozłowska została skierowana na odcinek praski, gdzie Koalicja Obywatelska (wyborczy komitet PO i Nowoczesnej) buduje koalicję z lokalnym komitetem Kocham Pragę i SLD. Przez ostatnią kadencję na Pradze-Północ rządził PiS - to jedyna spośród 18 dzielnic, gdzie w ostatnich wyborach PiS miał lepszy wynik niż Platforma z Nowoczesną.
JK