Gdy w listopadzie 1918 roku Polska odzyskała niepodległość, Warszawa była gotowa podjąć swoje stołeczne funkcje. Właściwie już od trzech lat była stolicą odradzającego się państwa. Nie stało się to nagle, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, lecz w wyniku usilnych działań wielu ludzi, tak na lewym, jak i na prawym brzegu Wisły.
Przed I wojną światową Magistrat Warszawy był jednym z elementów bardzo scentralizowanej administracji państwowej cesarstwa rosyjskiego. Istniał wprawdzie urząd prezydenta miasta Warszawy, którym w 1914 roku był Rosjanin, szambelan Aleksander Müller, ale kompetencje jego były bardzo ograniczone, gdyż podlegał on z jednej strony generał-gubernatorowi – zarządcy Królestwa Polskiego, a z drugiej – oberpolicmajstrowi, szefowi organów policyjnych miasta.
Wybuch wojny zmienił tę sytuację. Władze carskie, pragnąc pozyskać niektóre grupy ludności polskiej, zezwoliły na utworzenie Centralnego Komitetu Obywatelskiego (CKO) dla całego Królestwa oraz Komitetu Obywatelskiego dla m. Warszawy. Zadaniem tego ostatniego było przede wszystkim niesienie pomocy społecznej dla ludności najbardziej dotkniętej ciężarami wojny, dla uchodźców, rannych, sierot i bezrobotnych.
Komitet Obywatelski m. Warszawy powstał już 3 sierpnia 1914 r. W jego skład wchodziło pierwotnie 15 osób. Choć formalnie przewodniczył mu szambelan Müller, to faktycznie na jego czele stanął książę Zdzisław Lubomirski. Niedługo później, uwzględniając nieco odmienne warunki prawobrzeżnej części miasta, powołano liczący 10. członków Praski Komitet Obywatelski, którego prezesem został dr Jan Gromadzki, a zastępcami - ksiądz Józef Szkudelski i inżynier Tadeusz Eytner. O działalności Komitetu, który zajmował się organizowaniem pomocy dla najuboższych i najbardziej poszkodowanych przez wojnę mieszkańców dzielnicy, pisaliśmy już w Nowej Gazecie Praskiej (NGP nr 22 z dn. 10.11.2010).
Przypomnę tu tylko, że Komitet działał poprzez sekcje, takie jak Sekcja Żywnościowa, Pośrednictwa Pracy, Lekarska czy Sekcja Tanich Kuchni. Powołał też instytucję Opieki Domowej oraz instruktorów dzielnicowych i okręgowych, których zadaniem było typowanie rodzin najbardziej potrzebujących wsparcia. Szczególną troską Komitet otaczał dzieci, tworząc Komisję Ochron. Pod koniec 1915 r. Komisja prowadziła 25 ochronek, 5 sal zajęciowych i 2 szkoły, w których prowadzono dożywianie. Nad zdrowiem dzieci i dorosłych czuwała Sekcja Lekarska pod kierownictwem dr Kazimierza Zielińskiego, w ramach której prascy lekarze udzielali bezpłatnych porad zarówno w ambulatorium szpitalnym, jak i w prywatnych gabinetach.
Działalność Praskiego Komitetu była bardzo dobrze zorganizowana, wkrótce ilość jego członków wzrosła do 18. Poza wymienionymi prezesem i jego zastępcami, byli to m.in. Franciszek Czerwiński, przedsiębiorcy Aleksander i Leopold Daab, Jan Martens, prezes Towarzystwa Przyjaciół Pragi Władysław Kwasieborski, budowniczy domów i właściciel bazaru na Nowej Pradze Władysław Pachulski czy przemysłowiec i właściciel dużej firmy budowlanej Wacław Węgłowski, w którego domu mieściło się biuro Komitetu i który kierował Sekcją Ofiar, utworzoną w celu zasilenia funduszy Komitetu.
Po roku wojny sytuacja na frontach zaczęła się zmieniać. Armia carska została zmuszona do odwrotu. Rankiem 5 sierpnia 1915 roku Rosjanie opuścili lewobrzeżną część Warszawy. Przechodząc na drugi brzeg wysadzili za sobą wszystkie mosty. Wkrótce wycofali się też z Pragi, przy czym ewakuowali całe urzędy i instytucje państwowe, zakłady przemysłowe i rzemieślnicze. To, czego nie zdołali zabrać, niszczyli. Pozostały po nich ruiny dworców, fabryk i mostów. Władzę w mieście przejął Komitet Obywatelski.
Już w kilka godzin po wyjściu Rosjan z lewobrzeżnej Warszawy ich miejsce zajęli Niemcy i rozpoczęła się trwająca 3 lata okupacja niemiecka. Nowe władze okupacyjne zaakceptowały istnienie Komitetu Obywatelskiego, pozostawiając mu, jak również wyłonionemu z niego zarządowi miasta, pewną swobodę działania, przede wszystkim w sferze symboli i oznaczeń. I tak jeszcze w 1915 roku samorządowe władze polskie ustanowiły Syrenę herbem miasta, a także przywróciły Warszawie tytuł stolicy, pomijany od 1870 roku.
Równocześnie podjęto wiele decyzji i przedsięwzięć, mających bardziej praktyczne znaczenie. Powołaną po odejściu Rosjan Straż Obywatelską przekształcono w regularną Milicję Miejską, która stała się drugą po Straży Ogniowej formacją mundurową podległą władzom samorządowym. W niezmiernie trudnych warunkach wojennych Komitet Obywatelski starał się też na nowo urządzić dziedziny życia przez lata zaniedbywane przez rosyjskich zaborców, a więc przede wszystkim system edukacyjny i kulturę. Podjęto uchwałę o wprowadzeniu powszechnego nauczania. Na nowo otwarte zostały Uniwersytet i Politechnika Warszawska. W teatrach grano sztuki o wymowie patriotycznej, zakazane wcześniej przez carską cenzurę.
Warszawa, której dotychczasowy rozwój terytorialny blokował zakaz wznoszenia trwałych budynków w pierścieniu rosyjskich fortyfikacji, w dobie urzędowania Komitetu Obywatelskiego znacznie się powiększyła. Dekretem z 8 kwietnia 1916 r. przyłączono do niej dotychczasowe przedmieścia, m.in. Bielany, Marymont, Wolę, Mokotów, Czerniaków, Golędzinów, Pelcowiznę, Nowe Bródno, Targówek, Utratę, Grochów, Saską Kępę i Kępę Gocławską, rozszerzając jej obszar z 32,7 do 114,8 km kw., co spowodowało, że Warszawa stała się większa od Paryża. Decyzję w tej sprawie wydał generał-gubernator Hans von Beseler, ale inicjatywa wyszła ze strony polskiej, od mieszkańców Mokotowa, którzy czuli się poszkodowani brakiem infrastruktury miejskiej. Na przedmieściach bowiem brakowało sieci wodociągowej, kanalizacji, ulice nie miały utwardzonej nawierzchni. Teraz miało się to zmienić: pod przewodnictwem Tadeusza Tołwińskiego opracowano pierwszy kompleksowy plan urbanistyczny miasta.
Wreszcie, za zgodą niemieckich okupantów, 14 sierpnia 1916 roku przeprowadzono wolne i powszechne wybory do Rady Miejskiej. Po raz pierwszy swoich kandydatów mogły wysuwać różne ugrupowania polityczne, a tym samym Warszawa, jako pierwsze miasto w Królestwie Polskim, uzyskała przedstawicielstwo rzeczywiście reprezentujące społeczeństwo. Na czele nowo wybranej, liczącej 90. członków Rady Miejskiej m.st. Warszawy stanął lekarz, rektor Uniwersytetu Warszawskiego, Józef Brudziński. Prezydentem Warszawy władze okupacyjne mianowały księcia Zdzisława Lubomirskiego.
Komitet Obywatelski istniał do maja 1916 roku, kiedy to został rozwiązany, a część jego agend została przejęta przez Zarząd Miejski. Choć możliwości działania KO były mocno ograniczone, spełnił on swoje zadanie. Mimo że nie pochodził z wyborów, był jednak namiastką władz samorządowych i pełnił funkcję zarządu miasta, aż do powołania właściwego samorządu. Był wynikiem aktywizacji lokalnej społeczności, pokazał jej ogromny potencjał i determinację do działania.
Pochodząca już z wyborów Rada Miejska też nie miała pełnej samodzielności. Jej decyzje wymagały potwierdzenia władz okupacyjnych. Mimo to, i Komitet Obywatelski i Rada Miejska odegrały bardzo ważną rolę w procesie odradzania się samorządu: dzięki nim, w chwili odzyskania przez Polskę niepodległości, Warszawa mając rozbudowaną strukturę administracyjną i kilkanaście tysięcy wyszkolonych urzędników, była gotowa do odegrania roli stolicy niepodległego państwa.
Joanna Kiwilszo