Nieustającej sesji Pragi Północ cz. 9

Nowy klub, pomówienia, plotki i nowa koalicja

Po raz kolejny posiedzenie XXXI Nadzwyczajnej Sesji Rady Dzielnicy Praga Północ, już dziewiąte, odbyło się w atmosferze plotek o planowanym odwołaniu zastępcy burmistrza Marcina Iskry. Nieprzypadkowo zapewne kilka dni wcześniej jego kompetencje, decyzją pozostałych członków zarządu, mocno okrojono, odejmując m.in. nadzór nad wydziałem architektury i budownictwa. Z niecierpliwością czekano na dopisywane do porządku obrad punkty, ale wniosek o odwołanie wiceburmistrza Iskry wśród nich się nie znalazł.

Mocnym akcentem na początek było poinformowanie przez prowadzącego posiedzenie wiceprzewodniczącego rady Marka Bieleckiego o powstaniu nowego Praskiego Klubu Radnych, w skład którego weszli: Marek Bielecki i Hanna Jarzębska (relegowani z klubu Radnych Niezależnych, wcześniej należący odpowiednio do klubów PiS i PO) oraz Adriana Jara (Kocham Pragę, dawniej PWS, a jeszcze w poprzedniej kadencji PiS).

Do głosu dopuszczono reprezentantów rady rodziców ze szkoły podstawowej nr 73 przy ul. Brzeskiej, zniecierpliwionych brakiem postępów ws. budowy obiecanej hali sportowej na terenie szkoły. Burmistrz Wojciech Zabłocki wyjaśniał, że obieg dokumentów trwa długo, a nowe przepisy zobowiązują dzielnicę do ogłoszenia w porozumieniu z miejskim Biurem Architektury i Zagospodarowania Przestrzennego konkursu architektonicznego. To zwiększa liczbę koniecznych uzgodnień. Odpowiedzi na szczegółowe pytania obiecał udzielić rodzicom na osobnym spotkaniu, na które zaprosił ich nazajutrz. W odpowiedzi na pytania radnych burmistrz wyjaśnił, że powstałe przed laty koncepcje budowy hali są obecnie możliwe do zrealizowania dzięki przyjętej jeszcze za poprzedniej kadencji parlamentu „małej” ustawie reprywatyzacyjnej. Wyłącza ona spod roszczeń takie obiekty użyteczności publicznej, jak szkoły czy przedszkola.

Następnie przystąpiono do głosowań zmian budżetowych, przygotowanych przez zarząd. Zwiększono dochody m.in. z tytułu przejęcia zarządzania targowiskiem przy Namysłowskiej 8 przez Zarząd Praskich Terenów Publicznych. Postanowiono też ufundować samochód dla komendy policji. Większą część pieniędzy na remont ul. Korsaka przeniesiono na przyszły rok, dzięki czemu modernizacja ma być kompleksowa, wraz z przebudową odwodnienia. Wpływy zwiększą się o 760 tysięcy złotych w związku ze sprzedażą dwóch lokali mieszkalnych przy ul. Targowej. Dzielnica wniesie 20% wkładu własnego do zadania wyposażenia i monitoringu placów zabaw, na które otrzymano dotację celową od wojewody. Okazało się, że w tym roku będą to w sumie 3 mln złotych, zamiast zapowiadanych w mediach 5 mln. Z tych pieniędzy mają powstać też nowe skwery, m.in. przy Kameralnej/Cyryla i Metodego, pl. Hallera/Szanajcy i zmodernizowane już istniejące – w sumie w jedenastu lokalizacjach. Na doposażenie istniejących placów zabaw z tej kwoty przeznaczono 492 tys. złotych.

Po przegłosowaniu zmian w budżecie, do głosu została dopuszczona mieszkanka, Anna Kutyńska-Nidecka, która przedstawiła się jako przedstawicielka posła Pawła Lisieckiego (w nieodległej przeszłości związana z SLD, z którego list startowała do rady dzielnicy) i poinformowała o incydencie pobicia pracownika ZGN przez adwokata, względem którego zostały już w związku z tym zajściem wyciągnięte konsekwencje zawodowe. Ponieważ padł także zarzut pod adresem radnej Małgorzaty Markowskiej o korzystanie z usług tego adwokata w innej sprawie, a sama radna w odpowiedzi zapowiedziała podjęcie kroków prawnych w związku z pomówieniem, ogłoszono trwającą 45 minut przerwę w posiedzeniu.

Po przerwie emocje znacznie opadły i przyjęto zaległe protokoły z XXXI sesji nadzwyczajnej, od cz. 5 włącznie, oraz przegłosowano sprawozdanie z działalności Ośrodka Pomocy Społecznej za rok 2017. Pozytywnie zaopiniowano także zasady usytuowania miejsc sprzedaży alkoholu oraz ustalania maksymalnej liczby zezwoleń na sprzedaż alkoholu na terenie miasta. Limity dla Pragi Północ to 109 punktów sprzedaży detalicznej oraz 66 punktów gastronomicznych. Ich zmniejszenia nie przewidziano ze względu na spore wpływy z tytułu obowiązkowych opłat na fundusz przeciwdziałania alkoholizmowi, czyli z tzw. korkowego. Można więc powiedzieć, że na Pradze leczymy dżumę cholerą…

Ostatnim merytorycznym punktem w rozszerzonym porządku obrad były zmiany w komisjach. Nowy radny Mirosław Prokop zgłosił akces do Komisji Bezpieczeństwa, Prawa i Samorządu, natomiast Ryszard Kędzierski i Marek Bielecki zrezygnowali z uczestnictwa w Komisji Ochrony Środowiska i Przestrzeni Publicznej, tym samym de facto rozwiązując tę komisję - ze względu na brak minimalnej wymaganej liczby członków (szerzej o sprawie piszemy w bieżącym numerze). Utrata zainteresowania rzeczonych radnych przyrodą w dzielnicy zbiegła się w czasie z roszadami w klubach radnych i przejściem do opozycji grupy radnych niezależnych, wśród których znajduje się przewodnicząca komisji ochrony środowiska Magdalena Gugała. Wszelkie dalsze dyskusje w tej sprawie uciął Marek Bielecki ponownie przerywając sesję.

Nie zabrakło też zwyczajowych smaczków. Nową konfigurację w radzie odzwierciedlał zmieniony przydział miejsc na sali, separujący od siebie radnych niezależnych obu klubów, co jednak nie wszystkim radnym odpowiadało. Przeciwko posadzeniu jej na nieswoim krześle głośno zaprotestowała radna Sosnowska z PiS.

Redakcja