Mimo niesprzyjającej dla mieszkańców pory (kolejna sesja zwołana w godzinach pracy) warto było przyjść na ósmą odsłonę XXXI nadzwyczajnej sesji rady dzielnicy Praga Północ. Posiedzenie rozpoczęło się od mocnego akcentu. Nie była nim jednak kolejna próba odwołania burmistrza Iskry, o której mówiło się w kuluarach (pojawiła się informacja, że zastąpić go miał jeden z dzielnicowych naczelników), ale uzupełnienie wakującego od niemal roku składu praskiej rady. Decyzją komisarza wyborczego nowym radnym został Mirosław Prokop, który wszedł do grona radnych w miejsce Jacka Wachowicza. Przypominamy, że mandat Wachowicza został wygaszony w związku ze złamaniem przepisów artykułu 24 f ustawy o samorządzie gminnym (prowadzenie działalności gospodarczej z wykorzystaniem mienia komunalnego).
Urząd Dzielnicy Praga Północ, fot. Adrian Grycuk, [CC BY-SA 3.0 pl (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0/pl/deed.en)], from Wikimedia Commons
Po tych formalnościach radni przystąpili do pracy. Na początku podjęto uchwałę o rozszerzeniu i tak rozdętego porządku obrad o kolejne pozycje. W ramach przesunięć budżetowych przyznano m.in. dodatkowe środki na remont siedziby OPS oraz budowę budynków socjalnych przy Jagiellońskiej. 1,5 mln złotych przesunięto w ramach rewitalizacji na remont budynków na Starej Pradze, w związku z rozszerzeniem zakresu prac o pogłębienie piwnic i wymianę więźby dachowej. Znalazły się też środki na doświetlenie ulicy Wojnickiej. Z kolei budowę hali sportowej dla szkoły przy Białostockiej przesunięto na przyszły rok ze względu na konieczność ogłoszenia konkursu architektonicznego.
W dalszej części sesji radni przegłosowali też uchwałę dotyczącą głośnej ostatnio wycinki monumentalnej, pamiętającej początki Parku Praskiego robinii białej. W przyjętym stanowisku radni zaapelowali o wstrzymanie dalszych wycinek oraz o wykup terenu po stacji benzynowej, którego obecnie wieczystym użytkownikiem jest firma HEBE Investment sp. z.o.o. (kilka miesięcy temu inwestor był gotów sprzedać wspominaną działkę o powierzchni 280 m. kw. za kwotę 2,5 mln zł, co czyni ten fragment parku jedną z najdroższych, jeśli nie najdroższą, działką na Pradze). Warto dodać, że zgodę na wycinkę wydał Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków na podstawie opinii dendrologicznej przedstawionej przez…inwestora. Wynikało z niej, że drzewo zagraża użytkownikom Parku. Z wyjaśnień naczelnika dzielnicowego wydziału ochrony środowiska Piotra Banaszkiewicza wynikało, że wcześniejsza ekspertyza, przygotowana na zlecenie Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska była dla drzewa znacznie bardziej łaskawa – zalecała konieczność monitorowania jego stanu, doceniając jednak wartość przyrodniczą liczącej ponad 150 lat robinii.
Burmistrz Zabłocki na prośbę radnych zreferował dotychczasowe działania dotyczące utworzenia na Golędzinowie, w zabytkowym forcie Śliwickiego Muzeum Przyrodniczego. Dla tej inicjatywy udało się uzyskać przychylność m. st. Warszawy, Ministerstwa Kultury i Ministerstwa Środowiska. Wydział Geodezji i Kartografii Politechniki Warszawskiej w ramach warsztatów studenckich tworzy koncepcję zagospodarowania terenu. Pozytywną opinię o pomyśle wyraził też prezes PAN. Powstał zespół ds. archiwizacji i przygotowania rozproszonych zbiorów 6 instytutów PAN. Aby zapewnić przedsięwzięciu finansowanie, musi jednak zostać przygotowana ustawa o powołaniu Narodowego Muzeum Przyrodniczego. Tradycyjnie sceptycznie do szans realizacji projektu, który wymaga ogromnych środków, odniósł się radny Ireneusz Tondera.
Informację o programie rozwoju sportu w dzielnicy przedstawił naczelnik Adam Kuszkowski. Program jest obecnie tworzony od nowa, ponieważ poprzedni, tworzony również przez Kuszkowskiego na zlecenie byłego wiceburmistrza Kacprzaka, okazał się być zupełnie nierealny. Obecny program powstaje przy udziale przedstawicieli Dzielnicowej Komisji Dialogu Społecznego i Dzielnicowej Rady Seniorów. Współpraca ta zaowocowała m.in. wynegocjowaniem dla praskich klubów sportowych zniżek na korzystanie z infrastruktury sportowej DOSiR. Z kolei z rekomendacji seniorów w 2017 r. wdrożono kurs samoobrony. Prace nad nowym programem trwają.
Mocnym akcentem na zakończenie znów przerwanej sesji, było wystąpienie radnej Małgorzaty Markowskiej, która w imieniu klubu radnych niezależnych poinformowała, że z dniem 16 marca br. z klubu zostali relegowani Marek Bielecki oraz Hanna Jarzębska. Informacja zaskoczyła część radnych, choć napięcia w klubie były widoczne od dawna, przede wszystkim w kontekście plotek o odwołaniu rekomendowanego przez klub do składu zarządu wiceburmistrza Iskry i zastąpienia go przez Bieleckiego. Tym samym klub radnych niezależnych liczy trzech radnych niezależnych, zaś kolejna trójka radnych, włącznie z nowo zaprzysiężonym, pozostaje, póki co również, radnymi niezależnymi, tyle, że niezrzeszonymi… Ciekawi jesteśmy, co jeszcze czeka Pragę w tej kadencji...
Red.