Dystrybucja żywności, pakowanie świątecznych paczek, akcja „Choinka”– Parafialny Zespół Caritas przy parafii NMP Matki Pięknej Miłości na Tarchominie od 2010 roku niesie pomoc ponad 600 ubogim i potrzebującym.
„Opiekę nad ubogimi sprawuje Bóg przez nasze ręce, zdolności, talenty, gorliwość i miłość”- powiedział kardynał Stefan Wyszyński. To zdanie może być dewizą dla grupy wolontariuszy z Zespołu Caritas przy kościele NMP Matki Pięknej Miłości przy ulicy Myśliborskiej 100, którzy od 17 lat niezmiennie zajmują się rozprowadzaniem żywności, odzieży i środków czystości wśród najbardziej potrzebujących mieszkańców Białołęki oraz organizują cykliczne akcje okolicznościowe, mające na celu pomoc najuboższym.
Jest ich siedmioro wspaniałych: Grażyna, Monika, Irena, Beata, Krysia, Basia i Piotr. Każdy ma w zespole swoją funkcję, np. Grażyna, koordynatorka zespołu, zajmuje się dystrybucją żywności unijnej i „biedronkowej” oraz wzorowo prowadzi dokumentację, Krysia prowadzi punkt używanej odzieży, Beata wypożycza sprzęt rehabilitacyjny, Piotr pomaga wydawać towary i przywozi świece, a Basia prowadzi kronikę placówki. Może to dzięki tej organizacji Parafialny Zespół Caritas działający pod opieką proboszcza parafii NMP Matki Pięknej Miłości, księdza Piotra Jędrzejewskiego tak świetnie funkcjonuje. Jednak głównym motorem ich działania jest chęć bezinteresownej pomocy. Pomaganie to jest po prostu ich życiowa pasja.
Pracują od 2010 roku w strukturze Caritas Diecezji Warszawsko-Praskiej, jako jeden z 47 Parafialnych Zespołów Caritas.
Przypomnijmy, że Caritas powstała w Polsce w 1929 roku i funkcjonowała pod oficjalną nazwą Instytut Caritas. Koordynował on działalność Caritas diecezjalnych, które powstawały sukcesywnie w latach trzydziestych. Caritas diecezjalne obejmowały wszystkie podmioty kościelne, zajmujące się działalnością charytatywną: instytucje zakonne, stowarzyszenia, sodalicje, bractwa itp. W 1950 roku władze komunistyczne zlikwidowały kościelne struktury Caritas, a jej majątek został przekazany Zrzeszeniu Katolików Świeckich „Caritas”. Ważnym etapem na drodze do odrodzenia działalności społecznej kościoła było powołanie Instrukcją Episkopatu w 1986 roku parafialnych zespołów charytatywnych, które zajmowały się głównie rozdawnictwem darów zagranicznych.
Począwszy od 1989 roku Caritas wracała do życia w poszczególnych diecezjach. Obecnie działa 44 Caritas diecezjalnych i archidiecezjalnych. Caritas Archidiecezji Warszawskiej została powołana na mocy dekretu księdza prymasa Józefa Glempa 14 grudnia 1989 roku. Natomiast 29 kwietnia 1992 roku powstała Caritas Diecezji Warszawsko-Praskiej, powołana do życia przez ordynariusza Diecezji, księdza biskupa Kazimierza Romaniuka. Caritas w Polsce jest pełnoprawnym członkiem Caritas Europa.
Parafialny Zespół Caritas przy kościele NMP Matki Pięknej Miłości przy ul. Myśliborskiej ma w tej chwili 600 podopiecznych, skierowanych z opieki społecznej i liczba ta wciąż rośnie.
- Potrzebujących jest na pewno jeszcze więcej, tylko wstydzą się przyjść – ocenia wolontariuszka Grażyna.
Do tego dochodzi 70 bezdomnych, którzy otrzymują pomoc bez skierowań z OPS, jedynie po podpisaniu oświadczenia. Wolontariusze zajmują się głównie organizowaniem i rozprowadzaniem pomocy żywnościowej, przede wszystkim w ramach Funduszu Europejskiej Pomocy Najbardziej Potrzebującym (FEAD). Dystrybucja żywności unijnej odbywa się według ściśle określonych kryteriów dochodowych, wyliczanych przez ośrodek pomocy społecznej, tj. 1268 zł dochodu przypadające na osobę samotną oraz 1028 zł przypadające na osobę żyjącą w rodzinie. Żywność z FEAD-u wolontariusze rozprowadzają podczas dyżurów w środy, w godz. 15-19 i w soboty, w godz. 8-13.
Ostatnio Caritas Polska podpisała umowę z sieciami sklepów „Biedronka” i „Tesco” w zakresie dożywiania potrzebujących. W ramach tej umowy wybrane sklepy przekazują placówce Caritas nadwyżki towarów żywnościowych, takich jak mięso, wędlina, warzywa, na dwa dni przed upłynięciem terminu ważności. Towary te rozprowadzane są w siedzibie Caritas przy Myśliborskiej we wtorki. Na tym nie kończy się współpraca z „Biedronką”. Ta popularna sieć handlowa przekazała Caritas Polska siedem samochodów dostawczych do przewożenia żywności. Jeden z tych samochodów, marki mercedes sprinter trafił do Caritas Diecezji Warszawsko-Praskiej.
Poza „Biedronką”, świetnie układa się współpraca Zespołu Caritas z Myśliborskiej ze Stowarzyszeniem „Alter Ego” z Wesołej, które poza prowadzeniem Punktu Pomocy Doraźnej dla Najuboższych, jadłodajni, schroniska i ogrzewalni, udziela też pomocy osobom opuszczającym jednostki penitencjarne. Pan Krzysztof z „Alter Ego”, który pozyskuje duże ilości żywności, w tym mrożonek oraz artykułów chemii gospodarczej dla swoich podopiecznych, chętnie dzieli się nadwyżkami z wolontariuszami z Białołęki.
Poza dystrybucją towarów żywnościowych i chemicznych, Zespół Caritas przy kościele NMP Matki Pięknej Miłości rozprowadza też odzież używaną, tak dla dzieci, jak i dla dorosłych oraz prowadzi wypożyczalnię sprzętu rehabilitacyjnego. 5 specjalnych łóżek dla obłożnie chorych, kule, wózki inwalidzkie i balkoniki, za niewielką opłatą trafiają do ludzi starszych lub dotkniętych ciężką chorobą.
Oprócz regularnej dystrybucji żywności i innych towarów, wolontariusze z Parafialnego Zespołu Caritas przy ul. Myśliborskiej prowadzą szereg akcji okolicznościowych. Teraz, przed Świętami Bożego Narodzenia, w kościele NMP Matki Pięknej Miłości przy Myśliborskiej oraz w kościele św. Franciszka z Asyżu przy ul. Strumykowej, po każdej niedzielnej mszy do 17 grudnia, trwają zbiórki żywności i środków czystości na paczki świąteczne dla ubogich rodzin. Akcję można też wspomóc wrzucając pieniądze do puszek. Przez cały adwent rozprowadzane są również świece „Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom”.
Również z myślą o dzieciach, 3 grudnia w kościele przy Myśliborskiej pojawiła się choinka z serduszkami, na których wypisane są imiona i wiek dzieci z najuboższych białołęckich rodzin. Każdy może wziąć takie serduszko i zrobić paczkę dla konkretnego dziecka. Już w pierwszą niedzielę akcji, po każdej mszy przy choince zbierała się duża grupa ludzi. Po tygodniu, ze 170 serduszek pozostało kilkanaście. W tym roku „oferta” choinki poszerzyła się o gwiazdeczki dla osób bezdomnych, starszych i samotnych.
Podobnie przed Wielkanocą, też przeprowadza się zbiórkę żywności i pieniędzy na paczki dla najuboższych. Wolontariusze z Myśliborskiej biorą również udział w zbiórkach żywności w „Biedronce”, a także uczestniczą w „Szlachetnej Paczce” oraz w „Wirtualnej choince”.
Jeszcze jedną ciekawą akcją przeprowadzaną przez wolontariuszy z Parafialnego Zespołu Caritas przy kościele NMP Matki Pięknej Miłości jest akcja „Tornister pełen uśmiechów”. Dzięki niej, co roku ponad setka uczniów z wielodzietnych rodzin rozpoczyna rok szkolny z plecakiem wypełnionym nowymi przyborami szkolnymi.
Jak widać, pracy jest bardzo dużo.
- Kiedyś w Caritasie byłam podczas dyżurów w środy i w soboty, teraz cały tydzień spędzam w kościele – śmieje się Grażyna. – Do 17 grudnia stoimy na zbiórkach, potem pozostaje do świąt kilka dni, więc czasem siedzimy do 11 w nocy i szykujemy paczki – przecież ludzie muszą je dostać na czas!
Działalność wolontariuszy z Zespołu przy kościele NMP Matki Pięknej Miłości została wielokrotnie doceniona. Trzykrotni laureaci „Skrzydeł Anioła”, nagrody przyznawanej przez Diecezję Warszawsko-Praską, w tym roku, 2 grudnia otrzymali specjalne podziękowanie burmistrza Dzielnicy Białołęka za działalność na rzecz mieszkańców dzielnicy. Ponadto członkowie Zespołu zostali zaproszeni do nagrania filmu w ramach zbiórki żywności „Tak, pomagam”, który został wyemitowany 8 grudnia w programie „Panorama” w TVP. Wcześniej, wraz ze sklepem „Biedronka” w Legionowie i jadłodajnią na Lubelskiej wystąpili w filmie przeznaczonym dla publiczności portugalskiej.
Mimo tych dowodów uznania, pozostają skromni. Nie przypisują tylko sobie wszystkich zasług. Twierdzą, że bez pomocy i życzliwości wielu osób ich Zespół Caritas nie działałby tak sprawnie. Dziękują przede wszystkim proboszczom obu tarchomińskich parafii, ks. Piotrowi Jędrzejewskiemu z parafii NMP Matki Pięknej Miłości i ks. Janowi Józefczykowi z parafii św. Franciszka z Asyżu za opiekę i wsparcie, ale także Krzysztofowi z „Alter Ego” za dzielenie się mrożonkami i owocami, pani Kasi ze sklepu dziecięcego z bazarku na Ćmielowskiej, która przekazuje zespołowi Caritas dużo dziecięcej odzieży, a także kierowcom: Mateuszowi, Sylwestrowi i Maćkowi, którzy przywożą towary z Biedronki oraz wszystkim darczyńcom i ludziom dobrej woli.
- Na szczęście otaczamy się dobrymi ludźmi, którzy chętnie pomagają – mówi Grażyna. – Wówczas Bóg prowadzi i dobrze się pracuje, a życie wtedy ma sens, kiedy robi się coś dobrego dla innych.
Joanna Kiwilszo