Przychodnia dla Zwierząt
Proszę Szanownych Państwa, zaczęło się od nasadzenia prezydenta, którego nasadzający ignorują. Prezydent ignoruje naród i Konstytucję, podpisując nocny, czwarty podział Polski. Po kujawskiej tragedii rząd i wojewoda zignorowali poszkodowanych. Minister MON jak zwykle zignorował warunki pogodowe i jak ciapa ugrzązł przestarzałym, ale polskim honkerem w błocie. Ale i tak nas wszystkich najbardziej ignoruje szary poseł bez trybu. Wnioski z faktów są proste. Jak się kłamie, niszczy elity i zasady państwa prawa, to pozostają ignoranci i chaos. Aliści i niestety po szkodzie, w tym bałaganie działa jeszcze prawda, samorządność i sołtys.
We wcześniejszych felietonach podkreślałem, że zaśmiecanie środowiska powoduje wzrost populacji szczurów. Bardzo prostą metodą liczenia jest założenie, że jeden widziany szczur jest promilem populacji. To oznacza, że jest ich co najmniej tysiąc w najbliższej okolicy. Często słyszymy, że przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej. Tak, ale część tych przypadków powodują szczury. Musimy się wreszcie nauczyć segregować i wyrzucać śmieci tam, gdzie potrzeba. Musimy oduczyć się wyrzucania resztek jedzenia do kanalizacji. Kanały są „Rivierą” szczurów. Jedną z chorób, które nam cały czas zagraża, jest dżuma. W ostatnich dziesięciu latach rozpoznano około 20 tysięcy przypadków. Dżuma cały czas czai się w Afryce, Azji i Stanach Zjednoczonych. Jest jedną z najbardziej zabójczych chorób w historii ziemi. Kontenerowy import dóbr zapewnia tzw. wektorom, czyli szczurom, myszom, komarom, pleśniom znakomity transport. W średniowieczu dżuma spowodowała w 5 lat śmierć połowy mieszkańców Europy. Odkryta w 1894 roku w Instytucie Pasteura przez Alexandre’a Yersina. Jest zaliczana do arsenału broni biologicznej. Klasycznym intryganctwem wykazali się Tatarzy w 1346 r. Tak bardzo chcieli zdobyć obecną Teodozję na Krymie, że katapultami przerzucali zwłoki ludzi zarażonych tą bakterią. Potem wymienione wcześniej wektory rozsiały „czarną śmierć” po całej Europie, także i po Tatarach.