Od XXXI sesji, która miała miejsce 11 maja br., Rada Dzielnicy Praga Północ działa w okrojonym składzie 22 radnych. Właśnie w maju radni podjęli uchwałę o wygaśnięciu mandatu Jacka Wachowicza „z powodu naruszenia przez radnego […] ustawowego zakazu łączenia mandatu radnego z prowadzeniem działalności gospodarczej z wykorzystaniem mienia komunalnego m.st. Warszawy”.
Podjęte przez byłego radnego próby zakwestionowania uchwały okazały się być do tej pory bezcelowe. Pod koniec czerwca na temat legalności podjętej przez praskich radnych uchwały wypowiedział się pozytywnie warszawski ratusz – odpowiednie pismo zostało odczytane na lipcowym posiedzeniu Rady Dzielnicy. Kilka dni później złożona przez Wachowicza do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego skarga dotycząca wspominanej uchwały została odrzucona przez WSA. Choć droga formalno-prawna nie została jeszcze zakończona (zainteresowane strony mogły się odwołać do Naczelnego Sądu Administracyjnego), wydaje się, że wkrótce sprawa znajdzie swój finał.
Tym samym rodzi się pytanie, kto za Wachowicza? Zgodnie z wyborczą arytmetyką, jego miejsce powinna zająć kolejna osoba z listy PWS. Ciekawi jesteśmy, jak nowy radny będzie się pozycjonował? Czy przystąpi do Kocham Pragę, czyli następcy PWS, czy też bliżej mu będzie do radnych niezależnych, współtworzących koalicję rządzącą z PiS? Będziemy o tym oczywiście informować szanownych czytelników.
Redakcja