Budowa II linii metra
W miesiącach wakacyjnych rozpocznie się drążenie tuneli na północno-wschodnim odcinku II linii metra od stacji Trocka do Dworca Wileńskiego. Elementy dwóch tarcz drążących przygotowywane są już do transportu. Ich miejscem docelowym jest szyb startowy przy Trockiej. Transport potrwa kilka tygodni.
W tunelach nowego odcinka II linii metra będą pracowały te same tarcze drążące, które pracowały w tunelach centralnego odcinka II linii metra. Postępy pracy tarcz TBM (ang. tunnel boring machine) o imionach Maria, Anna, Krystyna i Elisabetta śledziliśmy z uwagą na naszych łamach aż do zakończenia budowy w 2015. Na nowych odcinkach II linii dwie tarcze będą drążyły tunele na Targówku, dwie na Woli. Prace na odcinku północno-wschodnim są znacznie bardziej zaawansowane, więc drążenie rozpocznie się na Targówku.
Maria wraca do gry
Tarcza o imieniu Maria została już podzielona na 17 dużych elementów, które stopniowo będą trafiały na Trocką. Największymi elementami są obudowa tarczy i głowica skrawająca. Transporty będą się odbywały nocą, właśnie ze względu na duże gabaryty fragmentów tarcz. Tarcze będą kolejno montowane w szybie startowym. Na początek w kierunku Dworca Wileńskiego ruszy Maria. Po miesiącu z Trockiej w kierunku Wileńskiego ruszy kolejna tarcza, drążąc równoległy tunel.
Nowoczesne tarcze poza drążeniem tuneli wykonują także inne zadania, m.in. obudowywanie tuneli betonowymi tubingami, okrągłymi elementami powstrzymującymi osuwanie się gruntu. Tarcze odprowadzają ponadto urobek za pomocą specjalnych taśmociągów. Każda z tarcz ma blisko 100 metrów długości, zaś ich masa całkowita to ponad 600 ton. Podstawowy element tarczy, głowica skrawająca, ma długość 12 metrów i waży ponad 400 ton. 85-metrowy odcinek stanowi zaplecze urządzenia. To tam znajdują się systemy sterujące tarczy, jej systemy pomocnicze, m.in. pompy hydrauliczne, mieszalniki substancji natryskiwanej na obudowę tunelu w celu jej uszczelnienia, mieszalniki piany zagęszczającej grunt i poprawiającej jego parametry. Średnie dobowe tempo drążenia to 10 do 20 metrów, ale tarcza potrafi dużo więcej - rekordowy odcinek wydrążony w ciągu jednej doby na centralnym odcinku II linii metra miał blisko 44 metry długości.
Stacje Targówek i Trocka
W nomenklaturze budowniczych stacja Targówek nosi nazwę C17. Postępy prac są tu widoczne gołym okiem. Zakończono wykonywanie baret, stanowiących pojedyncze elementy ścian szczelinowych; na części stacyjnej, gotowa jest ponad połowa stropu górnego, wykop na poziomie -1, metalowy ruszt pod wylewki na tym samym poziomie. Wykonano tzw. jet grouting, iniekcję strumieniową, służącą polepszeniu parametrów mechanicznych gruntu, jak również jego uszczelnieniu, co stanowi przygotowanie do wejścia tarcz TBM do komory rozjazdów. Zakończono wykonywanie sekcji ścian przy trzech wyjściach. Rozebrany został stary kolektor biegnący w ulicy Ossowskiego.
Na przyszłej stacji Trocka (C18) wykonano już strop pośredni, kanalizację sanitarną w tym stropie, dobiega końca wykonywanie wykopu podstropowego, zakończyły się prace przy wykopie do poziomu stropu górnego nad przyszłymi torami odstawczymi. Trwają prace nad wykonaniem murków prowadzących torów odstawczych; niebawem zakończy się budowa ścian szczelinowych i baret torów odstawczych. Budowa metodą ścian szczelinowych polega na wypełnianiu betonem wąskiego wykopu, w którym uprzednio umieszczono zbrojenie. Jest szczególnie przydatna w głębokich wykopach, których nie brakuje na budowie metra.
(egu)