Wyrok skazujący dla pirata z Targowej

Ponad pół roku po tragicznym w skutkach wypadku na ulicy Targowej, w którym zginęła 14-letnia Klaudia, sąd skazał sprawcę. Kamil G., 26-latek, który spowodował wypadek, został skazany na karę 4,5 roku bezwzględnego więzienia, 10-letni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów, a także został zobowiązany do pokrycia kosztów sądowych w wysokości 5 tys. zł. Wyrok nie jest prawomocny.

Rozprawa odbywała się za zamkniętymi drzwiami. Na prośbę obrony, przebieg procesu został utajniony. Obrona Kamila G. motywowała tę prośbę falą hejtu, która miała spotkać oskarżonego i jego rodzinę.  

W trakcie śledztwa ustalono, że Klaudia wybiegła na jezdnię, żeby złapać piłkę. Świeciło wtedy czerwone światło dla pieszych. Jednak gdyby sprawca wypadku jechał z dozwoloną na tym odcinku prędkością 50 km/h (w rzeczywistości, jak ustalił biegły, przekroczył ją o blisko 40 km), do tragedii prawdopodobnie by nie doszło.

Na niewspółmiernie szeroką Targową na odcinku od Ząbkowskiej do Kijowskiej zwrócił uwagę sędzia Dariusz Leszczyński, mówiąc: „Odkąd ta sprawa wpłynęła do mojego referatu, widzę Klaudię i samochód oskarżonego. Rzeczywiście ta dość szeroka w tym miejscu jezdnia powoduje coś takiego, że każdy kierowca dociska pedał przyspieszenia. I kierowcy rozpędzają się do wysokich prędkości. Jest coś takiego w człowieku, że widząc dobre warunki na drodze - przyspiesza”. Na przeskalowaną Targową od lat zwracają uwagę mieszkańcy i społecznicy z Pragi Północ, apelując do władz miasta i drogowców o więcej rozwiązań propieszych i prorowerowych.

Zasądzony wyrok jest niższy od tego, którego domagała się prokuratura (oskarżyciele wnioskowali o 6 lat więzienia, 10-letni zakaz prowadzenia pojazdów oraz 30 tys. zł zadośćuczynienia dla rodziców tragicznie zmarłej dziewczynki). Pełnomocnik rodziców zapowiedział z kolei wystąpienie o zadośćuczynienie w postępowaniu cywilnym.

Warto przypomnieć, że oskarżony był znany warszawskiej policji. W lutym 2015 r. stracił prawo jazdy, a później był jeszcze co najmniej trzy razy zatrzymywany i skazywany za jazdę bez tego dokumentu. Po roku prawo jazdy odzyskał...

CIM