Inicjatywa Mieszkańców Warszawy
Kilometrowe korki, godziny spędzone w drodze do pracy, a z drugiej strony cenne inicjatywy mieszkańców, którzy zebrali tysiące podpisów, domagając się lepszej komunikacji we wschodniej części Białołęki. Czy jest szansa na poprawę? Parę dni temu w gronie bezpartyjnych samorządowców spotkaliśmy się z nową wiceprezydent Warszawy Renatą Kaznowską. Rozmawialiśmy o budowie tramwaju na Białołękę, która to inwestycja stanowi jeden z głównych elementów zawartego przez nas kilka miesięcy temu porozumienia koalicyjnego.
Wszystko wskazuje na to, że ta inwestycja dojdzie do skutku i rozpocznie się już wkrótce. Na razie znamy wstępny harmonogram prac. Jeżeli dobrze pójdzie, to już w przyszłym roku rozpoczną się prace studialne i koncepcyjne oraz sporządzony zostanie raport, dotyczący oddziaływania inwestycji na środowisko. W latach 2019-2020 planowane są prace projektowe oraz przetarg na roboty budowlane. Sama budowa trasy ma odbyć się w latach 2021-2022. Jednak krokiem pierwszym będą konsultacje społeczne, do udziału w których zachęcam wszystkich zainteresowanych.
Szacowany koszt inwestycji wynosi 300 mln zł, z czego 150 mln zł ma być przeznaczone na budowę trasy, a pozostałe 150 mln zł na tabor (planowanych jest 25 tramwajów niskopodłogowych). Inwestycję współfinansują Tramwaje Warszawskie. Trasa nie jest jeszcze ustalona, zostanie określona po konsultacjach z mieszkańcami. Prawdopodobnym wariantem wydaje się trasa biegnąca od osiedli Derby i Lewandów wzdłuż Głębockiej, Św. Wincentego i Matki Teresy z Kalkuty do skrzyżowania z Rembielińską. Tramwaj ma się zatrzymywać przy stacji metra oraz Szpitalu Bródnowskim.
Jak już nieraz wspominałem, jestem zwolennikiem rozwoju transportu szynowego w Warszawie (tramwaje, szybkie tramwaje, kolej). Nie rezygnując z koncepcji rozbudowy metra, a mając na względzie strukturę geologiczną naszego miasta, która sprawia, że metro buduje się u nas powoli i drogo, postawienie na naziemny transport szynowy, dobrze zintegrowany z metrem, może znacznie poprawić komunikację publiczną w Warszawie. A na Białołęce jest to szczególnie potrzebne.
Piotr Basiński
radny Dzielnicy Białołęka
Stowarzyszenie „Inicjatywa
Mieszkańców Warszawy”
Koło „Inicjatywa
Mieszkańców Białołęki”