W sobotnie przedpołudnie tłoczno jest w korytarzu domu parafialnego przy kościele NMP Matki Pięknej Miłości w Tarchominie. Czekający w kolejce mają nadzieję, że tu otrzymają pomoc. Nikt nie odchodzi z pustymi rękami, ponieważ dla wolontariuszy z Parafialnego Zespołu Caritas ważny jest każdy potrzebujący człowiek.
Rok 2015 ogłoszony został w Polsce Rokiem Caritas. 25 lat temu, 10 października 1990 roku została reaktywowana Caritas Polska, organizacja charytatywna, działająca pod nadzorem Konferencji Episkopatu Polski. Oczywiście, idea Caritasu, czyli bezinteresownej dobroczynności i niesienia pomocy najbardziej potrzebującym, jest znacznie starsza i sięga początków Kościoła. Na przełomie XIX i XX wieku pojawiła się potrzeba centralizacji katolickiego ruchu dobroczynnego. W 1897 roku, ksiądz Lorenz Werthmann założył pierwszy związek dzieł dobroczynnych pod nazwą Caritasverband, a w 1926 roku w Lucernie ukonstytuował się zarząd międzynarodowej organizacji charytatywnej Caritas Catholica.
W Polsce organ centralny pod nazwą Instytut Caritas powstał w 1929 roku. Jego zadaniem była koordynacja pracy Caritas w diecezjach. Podlegały mu wszystkie podmioty zajmujące się dobroczynnością: instytucje zakonne, stowarzyszenia, sodalicje, bractwa. Caritas nie zaprzestała swojej działalności nawet podczas trudnych lat drugiej wojny światowej, a także w pierwszych latach po wojnie. Niestety, w roku 1950 ówczesne władze zlikwidowały Caritas i przekazały jej majątek Zrzeszeniu Katolików Świeckich Caritas, podporządkowanemu nie Kościołowi, lecz państwu.
Chociaż zlikwidowano instytucjonalną działalność charytatywną Kościoła, nie udało się jednak zdławić jego oddziaływania duszpasterskiego, także na polu charytatywnym. Cały czas istniała Komisja Episkopatu ds. Duszpasterstwa Miłosierdzia, a parafie, w ograniczonym co prawda zakresie, organizowały konkretną pomoc potrzebującym. Posługę charytatywną, skierowaną najczęściej do niepełnosprawnych i do ludzi w podeszłym wieku, pełniły zgromadzenia zakonne, często w ramach owej świeckiej Caritas. Z biegiem lat Komisja ds. Duszpasterstwa Miłosierdzia została przemianowana na Komisję Charytatywną Episkopatu Polski, która odegrała bardzo ważną rolę w otrzymywaniu i przekazywaniu potrzebującym pomocy z Zachodu w trudnych latach osiemdziesiątych.
17 maja 1989 r. wyszła ustawa o stosunku państwa do Kościoła Katolickiego, przywracająca osobowość prawną zarówno Caritas Polska, jak i Caritas diecezjalnym. Na jej podstawie można było w październiku następnego roku reaktywować Caritas Polska i odbudować strukturę organizacji.
Dziś obok ogólnopolskiej Caritas funkcjonują 44 Caritas diecezjalne. Caritas prowadzi 900 wyspecjalizowanych placówek, takich jak noclegownie, jadłodajnie, domy samotnej matki, hospicja i świetlice. W blisko 5000 parafii działają Parafialne Zespoły Caritas.
Jednym z nich jest Parafialny Zespół Caritas przy parafii NMP Matki Pięknej Miłości przy ul. Myśliborskiej 100 w Tarchominie. W 2010 roku oficjalnie wpisany został na listę Parafialnych Zespołów Caritas Diecezji Warszawsko-Praskiej. Działając pod opieką proboszcza parafii NMP Matki Pięknej Miłości, ks. Piotra Jędrzejewskiego, współpracuje także z sąsiednią parafią św. Franciszka z Asyżu przy ul. Strumykowej, której proboszcz, ks. Jan Józefczyk chętnie włącza się do organizowanych akcji. W zespole charytatywnie pracuje stale pięć osób: Grażyna, Beata, Krystyna, Barbara i Piotr, a ostatnio pomaga im dawna podopieczna, Monika.
Głównym celem zespołu, realizowanym dzięki wsparciu i ogromnej życzliwości proboszczów obu tarchomińskich parafii, jest niesienie pomocy wszystkim, którzy tego potrzebują, czyli osobom znajdującym się w ciężkiej sytuacji życiowej, a więc rodzinom wielodzietnym, osobom bezrobotnym, ludziom chorym, w podeszłym wieku, niepełnosprawnym oraz bezdomnym.
Zwykle o ich działalności słyszymy z okazji Świąt Bożego Narodzenia czy Wielkanocy. Rozprowadzają wtedy świece z logo Caritas, zbierają żywność i robią paczki, aby ich podopieczni, głównie dzieci, mogły cieszyć się ze świąt. Z myślą o dzieciach organizują też akcję „Serduszko”. W kościele pojawia się wtedy choinka z powieszonymi kolorowymi serduszkami, na których zapisane są imiona i wiek dzieci z najuboższych białołęckich rodzin. Każdy może wziąć takie serduszko i zrobić paczkę dla konkretnego, choć nieznanego dziecka. W 2013 roku obdarowano w ten sposób 226 dzieci.
W sierpniu przeprowadzają akcję „Tornister pełen uśmiechów”. Z zebranych pieniędzy kupują plecaki, wypełniają przyborami szkolnymi i obdarowują dzieci z wielodzietnych rodzin. W 2013 roku 120 uczniów rozpoczęło rok szkolny z plecakami od Caritas. Na Dzień Dziecka rozdają słodycze. Zbierają też odzież i rzeczy używane, takie jak wózki czy łóżeczka dziecinne. Rozdają pozyskiwane od producentów środki czystości. Kwestują na leczenie dzieci z okazji Światowego Dnia Chorego.
Jednak działalność wolontariuszy z Parafialnego Zespołu Caritas to nie tylko okazjonalne akcje, to również - i przede wszystkim - systematyczna praca przy rozprowadzaniu żywności w ramach Europejskiego Programu Pomocy Żywnościowej (PEAD) oraz jego kontynuacji, Funduszu Europejskiej Pomocy Najbardziej Potrzebującym (FEAD). W tym roku działalność ta prowadzona jest w ścisłej współpracy z Ośrodkiem Pomocy Społecznej Dzielnicy Białołęka.
Program unijny FEAD wprowadza w życie Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, które w wyniku konkursu wybrało cztery organizacje partnerskie, w tym Caritas Polska, do udziału w dystrybucji żywności dla osób najbardziej potrzebujących. Dystrybucja odbywa się według ściśle określonych kryteriów dochodowych (do 150% kryterium, wynoszącego: 542 zł dla osób samotnych i 456 zł dla członka rodziny), które wylicza Ośrodek Pomocy Społecznej. Jeżeli ktoś spełnia kryteria, OPS kieruje go do Parafialnego Zespołu Caritas, gdzie raz na miesiąc może otrzymać paczkę żywnościową z produktami z programu unijnego. Wolontariusze rozprowadzają te paczki w czasie swoich dyżurów w soboty, w godz. 8-13 i w środy, w godz. 15-19.
Zdarza się, że ktoś przekracza kryterium o kilka złotych, a jest naprawdę w trudnej sytuacji, wtedy dostaje paczkę z żywnością zakupioną ze zbiórek w kościele.
- Trzeba by sumienia nie mieć, żeby nie pomóc – mówi pani Grażyna, inicjatorka wielu akcji pomocowych.
Często w zbiórki angażują się księża. Po apelu ks. Pawła Mazurkiewicza o oddawanie niepotrzebnego, ale sprawnego sprzętu komputerowego udało się zebrać 12 komputerów (w kościele NMP Matki Pięknej Miłości - 10, a w kościele św. Franciszka z Asyżu - 2), które następnie zostały przekazane młodzieży w szkole specjalnej. Ksiądz Paweł Mazurkiewicz przekazał też swój czajnik i żelazko osobie potrzebującej. Podobnie ks. Mariusz Korzenecki swoimi apelami do wiernych skutecznie przyczynia się do zwiększenia darowizn na rzecz dzieci.
Pomoc otrzymują również bezdomni, ale muszą przynieść zaświadczenie z noclegowni lub z Monaru. Osoby starsze oraz chore, które nie mogą przyjść do punktu Caritas, też mogą liczyć na wsparcie - wolontariusze odwiedzają je i zanoszą im paczki. Bywa, że przy okazji robią zakupy, sprzątają i myją okna. Wykonują ogromną pracę z pasją i zaangażowaniem, bezinteresownie i bez rozgłosu. Dlaczego to robią?
- Zawsze miałam taką potrzebę, żeby pomagać – mówi pani Grażyna. – Trzeba po prostu kochać ludzi – dodaje pani Krystyna.
Wolontariusze są skromni. Nie chcą nawet, aby podawać ich nazwiska. Najważniejsze dla nich jest dobro dzieci i świadomość, że ich praca jest potrzebna. Dowody na to zbierają w kronice. Są tam wzruszające podziękowania dzieci, matek i osób, którym, dzięki pomocy Caritas udało się przezwyciężyć życiowe trudności. Praca wolontariuszy z Myśliborskiej została niedawno doceniona przez Diecezję Warszawsko-Praską i uhonorowana nagrodą „Skrzydła Anioła” w kategorii „Najlepszy Parafialny Zespół Caritas”.
Wręczając 5 grudnia 2014 roku cenną statuetkę, abp Henryk Hoser powiedział, że laureaci „Skrzydeł Anioła” są w dzisiejszych czasach znakiem nadziei, bo pokazują swoim życiem dobro. Istotnie, wolontariusze z Parafialnego Zespołu Caritas przy parafii NMP Matki Pięknej Miłości są ludźmi wielkiego serca, którzy swoją pracą dają przykład ewangelicznej miłości bliźniego.
Dziękując proboszczom oraz księżom obu tarchomińskich parafii za życzliwość i wsparcie, a parafianom i darczyńcom za dotychczasową hojność, wolontariusze i podopieczni Parafialnego Zespołu Caritas liczą na dalszą ich szczodrość i zaangażowanie: niedługo rozpoczynają zbiórkę żywności na Wielkanoc, 1 marca w kościele NMP Matki Pięknej Miłości przy ul. Myśliborskiej, a 8 marca – w kościele św. Franciszka z Asyżu przy ul. Strumykowej.
Joanna Kiwilszo
Osoby potrzebujące pomocy, najpierw powinny zgłosić się do Ośrodka Pomocy Społecznej dla Dzielnicy Białołęka, a następnie, po otrzymaniu skierowania, udać się do Parafialnego Zespołu Caritas przy kościele NMP Matki Pięknej Miłości ul. Myśliborska 100, w sobotę w godz. 8-13 lub w środę w godz. 15-19.