Wbrew pozorom nie chodzi tu o popisy gimnastyczne niezwykle sprawnych akrobatów, lecz o pokaz dokonań młodego pokolenia grafików, również niezwykle sprawnych w swojej dziedzinie, mistrzów linorytu. Ich prace podziwiać możemy w Galerii 81o.
Pomysł był taki, aby studenci Pracowni Druku Wypukłego Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach, prowadzonej od 10 lat przez prof. Mariusza Pałkę, mogli pokazać swoje prace szerszej publiczności. Powstał projekt cyklu wystaw, który rozpoczyna ekspozycja w Galerii 81o przy ul. Kłopotowskiego 38 na Pradze. Po Warszawie, jubileuszowy projekt gościć będzie w Galerii Oko dla Sztuki w Krakowie, Galerii Koridor w Ostrawie, Galerii BIBU Sztygarka w Chorzowie oraz w Muzeum Miejskim w Siemianowcach Śląskich.
- Ludzie z gumy są spadkobiercami ludzi z drzewa, występującymi obecnie bardzo rzadko – mówi o swoich uczniach prof. Mariusz Pałka. - Charakteryzują się tym, iż lubią zmagać się z wszelką materią, a gumą (czyli linoleum) zwłaszcza.
W ludziach z gumy, jak twierdzi prof. Mariusz Pałka, tkwi niesamowity potencjał twórczy. Ryją, wycinają, jedni powoli, mozolnie i precyzyjnie, inni szybciej, bardziej emocjonalnie. Wystawa ich prac jest więc niezwykle różnorodna.
Miron Kościelny należy niewątpliwie do pierwszej grupy. Zaprezentował pejzaż miejski. Po kopalnianej wieży wyciągowej i kominach można się zorientować, że to śląskie miasto. Grafika zadziwia nagromadzeniem szczegółów i precyzją detalu. Podobnie praca Anny Pikuły, przedstawiająca ludzką postać w jej podskórnej tkance, wymagała niesamowitej precyzji. Każda cieniutka nitka nerwów i naczyń ludzkiego ciała, została wycięta w linoleum i odbita na ciemnym tle, tworząc wizję, obok której trudno przejść obojętnie.
Bardzo precyzyjna jest również praca Michaliny Rutkowskiej. Jej odrębność polega na zastosowaniu dwóch warstw: spodniej – papieru i wierzchniej – folii. Daje to bardzo ciekawy efekt trójwymiarowości. Z kolei Krzysztof Barłóg zaprezentował odbitki zrobione na płótnie. Jego linoryty, nawiązujące do japońskiej stylistyki, w treści odwołują się do japońskiej demonologii.
Poza omówionymi grafikami, wystawa gromadzi linoryty: Barbary Czapor-Zaręby, Agnieszki Florczyk, Sylwii Hajdus, Kariny Kałuży, Luizy Kolasy, Elżbiety Kulej, Pauliny Nykanen, Marka Pośpiecha, Anny Puszczewicz, Dominiki Staniaszek, Natalii Szarafińskiej i Julii Wójcik. Jedynym wyjątkiem wśród odbitek z linoleum, jest matryca drewniana dr Sybilli Skałuby.
Wystawę „Ludzie z gumy” w Galerii 81o przy ul. Kłopotowskiego 38/5 można oglądać do 16 stycznia 2015 roku, w czwartki, godz. 15-20 oraz piątki, godz. 12-18.
Joanna Kiwilszo