Obiektywny POradnik

Hanna Gronkiewicz-Waltz prezydentem Warszawy

Po zakończeniu II tury można definitywnie powiedzieć, że wybory samorządowe A.D. 2014 przeszły już do historii. Biorąc pod uwagę ubiegłoroczne warszawskie referendum, śmiało można postawić tezę, że zakończona kilka dni temu kampania wyborcza była najdłuższą kampanią w historii polskiego samorządu. Jak się okazało, referendum zorganizowane w formie pospolitego ruszenia przez wszystkie środowiska polityczne, będące w opozycji do pani prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz, było całkowitym niewypałem. Jak pisałem rok temu, nie było wówczas żadnych merytorycznych przesłanek do odwoływania prezydenta stolicy. Akcja „Nie idę na referendum” była jedynym narzędziem, aby przekonać do tego poglądu warszawiaków i powiedzieć im, że swoją wolę będą mogli wyrazić w listopadzie 2014 r. I tak dokładnie się stało, miliony wydane na to niepotrzebne referendum przydałyby się dziś na remonty szkół, budowę boisk czy modernizację parków. A dziś jak wszyscy wiemy, Hanna Gronkiewicz-Waltz triumfuje, ponieważ uzyskała lepszy wynik niż w poprzednich wyborach, sięgający blisko 60% poparcia. Zostawiła w pokonanym polu Jacka Sasina z PiS i zdeklasowała Sebastiana Wierzbickiego z SLD – swego zawziętego krytyka, który jednak mocno zrewidował swoje podejście i poparł panią prezydent w II turze. Kolejny raz przekonaliśmy się, że samą krytyką daleko się nie zajdzie, trzeba mieć osiągnięcia i wizję, do której trzeba przekonać większość mieszkańców. Trzecia kadencja z rzędu to wielki sukces Hanny Gronkiewicz-Waltz i całego warszawskiego środowiska Platformy Obywatelskiej, bowiem trzeba też podkreślić, że w Radzie m.st. Warszawy zasiądzie 33 radnych z ramienia PO, co ponownie będzie stanowić bezwzględną większość i samodzielne rządy.

Ten spektakularny sukces jest powodem do zadowolenia, ale stara prawda mówi, że nowa kampania wyborcza zaczyna się już dzień po wyborach, więc teraz czas na ciężką pracę i realizację programu. A będzie co robić, by dalej tworzyć Warszawę i czynić ją stolicą Europy. W wieloletnim planie inwestycyjnym widnieje 25 mld na najbliższe lata (w tym ok. 7 mld ze środków UE). Główne zadania to: 11 stacji II linii metra, z nową trasą o łącznej długości 11 km, rozbudowa i modernizacja Szpitali: Wolskiego, Bielańskiego oraz Praskiego, budowa obwodnicy śródmiejskiej od Ronda Wiatraczna do ulicy Radzymińskiej, zwiększenie o ponad 2,5 tys. nowych miejsc w żłobkach, o ponad 4,5 w przedszkolach i 7 tys. w szkołach. Modernizacja przychodni zdrowia m.in. na Żoliborzu, Pradze Północ, w Wesołej, budowa przychodni na Bemowie, 200 km nowych ścieżek rowerowych, zakupienie nowego taboru tramwajowego i autobusowego, a także budowa nowych tras tramwajowych, kolejne inwestycje w budownictwo społeczne, połączenia międzydzielnicowe, budowa Muzeum Sztuki Nowoczesnej, nowej siedziby teatru TR Warszawa.

Korzystając z okazji, pragnę odnieść się do swego poprzedniego felietonu i gorąco podziękować wszystkim, którzy oddali na mnie swój głos i udzielili mi swego poparcia. Gdy pisałem, nie było jeszcze ostatecznych wyników. Okazało się jednak, że otrzymałem od Państwa 447 głosów i zdobyłem mandat radnego dzielnicy Białołęka na kolejne 4 lata. Wybór na trzecią kolejną kadencję traktuję jako dowód dużego zaufania mieszkańców. To dla mnie duża nobilitacja i zarazem impuls do dalszej pracy, będącej kontynuacją mojej służby na rzecz Białołęki, którą pełniłem w latach 2006-2014 jako przewodniczący rady dzielnicy. Podobnie jak w całej Warszawie, kadencja 2014-2018 będzie wyjątkowo wypełniona inwestycjami w zakresie budownictwa oświatowego i sportowego. Powstaną nowe żłobki, przedszkola, szkoły podstawowe i gimnazja. Pracy i motywacji z pewnością nie zabraknie. Dlatego też u progu nowej 6. kadencji samorządu, składam nowej radzie i nowemu zarządowi życzenia wytrwałości i cierpliwości w drodze do realizacji swych celów dla dobra i na chwałę mieszkańców. A wszystkich, którym leży na sercu dobro dzielnicy, zapraszam do współpracy, bo przecież wszyscy tworzymy Warszawę i wszyscy tworzymy Białołękę.

Paweł Tyburc
radny dzielnicy Białołęka
przewodniczący Rady Dzielnicy
Białołęka w latach 2006-2014