Dwadzieścia lat temu zostało założone Stowarzyszenie Samorządowe Gospodarność. Pod obecną nazwą Wspólnota Samorządowa Gospodarność skupia ludzi z różnych grup społecznych i zawodowych, którzy chcą działać na rzecz lokalnej samorządności. Na początku nie było łatwo; Białołęka była wtedy zlepkiem podwarszawskich miejscowości: Bródna i Pragi Północ. Działacze Gospodarności nie przejęli się prognozą „Trzy miesiące i Białołęki nie będzie”. Włożyli wiele wysiłku, aby stworzyć nowoczesną dzielnicę: skutecznie walczyli, by Trasa Toruńska stała się odnogą autostrady A2, wystąpili o budowę Mostu Północnego. Byli aktywni w radach osiedli. Jako przedstawiciel Gospodarności Jerzy Smoczyński był burmistrzem, a Tadeusz Semetkowski – wiceburmistrzem Białołęki.
O tym, co udało się zrobić w minionym 20-leciu, Jerzy Smoczyński opowiedział na jubileuszowym spotkaniu 24 października w restauracji Dziki Zakątek. Wymienił m.in. budowę szkoły podstawowej nr 344 przy ul. Erazma z Zakroczymia, SP nr 342 i Gimnazjum nr 123 przy ul. Strumykowej; rozbudowę SP nr 231 przy ul. Juranda ze Spychowa, budowę hali sportowej przy SP nr 112 przy ul. Berensona i Gimnazjum przy ul. Przytulnej oraz budowę 2 przedszkoli po 200 miejsc. Zbudowany został Dom Kultury z salą widowiskową na 350 miejsc, biblioteka naukowa i Park Picassa. Wybudowany w 1997 roku ratusz Białołęki uznano za najlepszy w Polsce budynek, który powstał ze środków publicznych w latach 1989-1999. Warunki pracy policji poprawił nowy komisariat przy ul. Myśliborskiej i posterunek przy ul. Marywilskiej. Dostępność do opieki zdrowotnej poprawiło wybudowanie nowoczesnej przychodni przy ul. Milenijnej i przy ul. Marywilskiej. W kolejnych latach Białołęka inwestowała w infrastrukturę miejską, drogi lokalne i ścieżki rowerowe.
Jerzy Smoczyński podziękował wszystkim za współpracę. Ocenił, że ludzie, tworzący samorząd byli bardzo zaangażowani; czasem się kłócili, ale dla wielkich spraw. Jest nadzieja, że młodzi ludzie, niezależnie od ugrupowań, będą walczyć, by mieszkańcom żyło się lepiej. Białołęka ma olbrzymią szansę rozwojową.
W 1991 roku Białołęka miała 30 tysięcy mieszkańców i 33-milionowy budżet; w 3 lata później – budżet 5 razy większy. Była najlepiej rozwijającą się gminą na Mazowszu. W 2006 roku Białołękę zamieszkiwało 65 tysięcy ludzi; teraz dzielnica ma ich ponad 100 tysięcy. Przez 12 lat władzę sprawowała Gospodarność, 6 lat temu przejęli ją radni PO. W kończącej się kadencji w Radzie Dzielnicy Białołęka Samorządność miała 4 radnych.
16 listopada do Rady m.st. Warszawy, z list Warszawskiej Wspólnoty Samorządowej kandydować będą: Jerzy Smoczyński i Dariusz Kacprzak. Do Rady Dzielnicy Gospodarność wystawiła w okręgach 1 i 2 po 10 kandydatów, w okręgu nr 3 - 12 kandydatów, w okręgu nr 4 - 14 kandydatów.
PS. Zawarte w tytule słowa to jedno z haseł debaty, która odbyła się w ratuszu Białołęki z udziałem przedstawicieli PiS, PO i SLD.
K.