Obiektywny POradnik

Nie zwalniamy tempa inwestycji

Wakacje już powoli dobiegają końca. Gorące lato łagodnie przechodzi w jesień, która także powinna być gorąca zwłaszcza w samorządach. Kilka dni temu premier podpisał stosowne rozporządzenie i zarządził wybory samorządowe na 16 listopada. Lada dzień rozpocznie się kampania wyborcza i festiwal obietnic, programów, plakatów i autoprezentacji. Jeden z kandydatów na prezydenta m.st. Warszawy już teraz zarzucił miasto bilboardami ze swoim wizerunkiem. Zanim ruszy machina wyborcza, warto na chwilę się zatrzymać i porozmawiać nie o świetlistych wizjach, ale o faktach. O tym, co realnie się dokonało, bądź za chwilę stanie się faktem właśnie. A fakty są takie, że Platforma Obywatelska, która już 2 kadencję sprawuje władzę na Białołęce, realizuje swój program wyborczy zgodnie z planem, a niekiedy z nawiązką.

Głównymi i widocznymi gołym okiem efektami pracy na przestrzeni 8 ostatnich lat są oczywiście budowana i oddawana za kilka tygodni do użytku linia tramwajowa na Tarchomin oraz 3 nowe szkoły podstawowe (przy ul. Ceramicznej, H. Ordonówny oraz Głębockiej), które zainaugurują działalność już 1 września. Szkoły te otworzyły swoje podwoje przed rodzicami dosłownie kilka dni temu. Pierwsze zwiedzanie odbyło się w bardzo licznym gronie zainteresowanych, którzy naocznie mogli przekonać się jak wyglądają nowe, tak potrzebne inwestycje.

Jeśli chodzi o Zieloną Białołękę, niedawno, bo pod koniec czerwca, zakończyła się budowa terenu rekreacyjno-sportowego przy ul. Magicznej, zwanego popularnie „Magicznym Parkiem”. Jego budowa trwała 1,5 roku i była podzielona na dwa etapy. W pierwszym, zakończonym w wakacje 2013 roku, wytyczono alejki spacerowe, powstało boisko, stoły do gry w tenisa oraz skatepark i bikepark. W drugim etapie oddano siłownię plenerową, zorganizowano miejsca do cichej rekreacji ze stołami do gry w szachy, zbudowano kilka placów zabaw dostosowanych do różnych przedziałów wiekowych, dziki zakątek z figurami zwierząt oraz „zakątek etnograficzny” z trzema wiatami, w których dzieci będą poznawać obyczaje i walory Mazowsza. Zielona Białołęka zyska kolejne miejsce do rekreacji i to jeszcze w tym roku. Przy ul. Echa Leśne powstaje plac zabaw z boiskiem do gry w koszykówkę i siłownią plenerową. Całość zostanie obsadzona zielenią, a wieczorem teren będą oświetlać lampy solarne. „Bociani Zakątek” przy ul. Ruskowy Bród w tym roku zostanie wzbogacony o nowy plac zabaw z wodnymi motywami, typu stateczek i kuter rybacki, przeznaczony dla dzieci w starszym wieku, plac sportowy ze ściankami wspinaczkowymi, powiększony będzie skatepark.

Co do planów, pewnych i potwierdzonych, a nie wizji na przyszłość, to jeszcze w tym roku rozpoczną się budowy 2 przedszkoli: również przy ul. Głębockiej oraz ul. Jesiennych Liści. Przy tym ostatnim utworzone zostaną 2 oddziały żłobka. Dodatkowo, istniejąca już placówka na ul. Hemara zostanie rozbudowana tak, aby można tam było utworzyć 4 nowe oddziały dla kolejnych 100 dzieci. Podsumowując, w nowych przedszkolach znajdzie się miejsce dla około 450 dzieci. Ponadto bardzo zaawansowane, ale jeszcze oficjalnie nie sfinalizowane są plany budowy 3 nowych żłobków i 3 nowych szkół podstawowych na lata 2014-2018. W niedalekiej przyszłości na terenie nowej szkoły podstawowej znajdowała się będzie szkolna sala widowiskowa, a przy niej filia Białołęckiego Ośrodka Kultury (BOK). W bliskim sąsiedztwie uruchomione zostanie jesienią miejsce aktywności lokalnej, którego ciekawą ofertę BOK będzie opracowywał wspólnie z mieszkańcami.

Parę dni temu robiąc porządki w piwnicy natknąłem się na kilka swoich plakatów z kampanii wyborczej 2010 r. Przeczytałem swoje główne hasło wyborcze: „Most, tramwaj i 2 nowe szkoły” i stwierdziłem, że nie dotrzymałem słowa…. bo otwieramy przecież 3 szkoły. To oczywiście anegdotka oparta na faktach i życzyłbym wszystkim stającym niebawem w szranki wyborcze kandydatom takiej rozbieżności programowej. Dlatego też, jeszcze raz podkreślam, że w związku z nadchodzącą kampanią wyborczą i spodziewanym zalewem kolorowych plakatów z obietnicami czy bogatymi nierealnymi programami, naprawdę warto spojrzeć na fakty i chłodnym okiem przeanalizować spis inwestycji, jakie dokonały się w ostatnich kilku latach. A potem świadomie wybrać swoich przedstawicieli do rady dzielnicy.

Paweł Tyburc (PO)
przewodniczący Rady Dzielnicy
Białołęka m.st. Warszawy
pawel.tyburc@wp.pl