Najgorzej jest przejść obok obrazu i nie zobaczyć go. Obok obrazów Zbigniewa Żaka obojętnie przejść się nie da. Każdy z nich - to ukryta opowieść, trzeba tylko umieć ją dostrzec.
Zbigniew Żak to człowiek Renesansu. Jest gitarzystą i multiinstrumentalistą, kompozytorem, aranżerem, autorem tekstów piosenek i sztuk teatralnych, a także podróżnikiem. Nagrał 10 płyt w różnych stylach muzycznych. Na ostatniej płycie „Traveller’s Dreams”, która ukazała się w 2013 roku, zagrał na ponad 30 instrumentach.
Artysta zajmuje się także malarstwem, rzeźbą, poezją i teatrem. Ma na swoim koncie udział w licznych wystawach indywidualnych i zbiorowych w kraju i za granicą. Na obecnej wystawie, otwartej 7 czerwca w Galerii przy Van Gogha w Białołęckim Ośrodku Kultury, znalazły się obrazy jeszcze nigdzie nie wystawiane. Są to spojrzenia na różne tematy, takie jak miłość, rozstanie, marzenia, ale również na taniec, muzykę, a nawet zwykłe sprzęty. Każdy obraz nosi w sobie jakąś historię. Trzeba ją tylko zobaczyć, bo najczęściej jest zakodowana w abstrakcyjnych formach. Czasem wystarczy popatrzeć na obraz pod innym kątem, czasem z boku, aby odkryć ukryty sens, zobaczyć twarz, zarys postaci czy wirującą w tańcu flamenco suknię.
Zbigniew Żak nie lubi szufladkowania. W każdej dziedzinie sztuki, czy to jest muzyka czy malarstwo, chce mieć swobodę wypowiedzi, możliwość wyrażenia własnych emocji. Widzowi także pozostawia wolną rękę w interpretacji swoich dzieł. Pozorne abstrakcje stają się wtedy opowieściami o duchu morza, o kobiecie tańczącej z ptakami czy o podróży do Brazylii. Obraz przedstawiający dwa konie, jeden namalowany w sposób bajkowy, drugi – bardziej realistyczny, każdy interpretuje inaczej. I o to właśnie chodzi. Najgorsza jest obojętność, brak zainteresowania. Podobnie jest z muzyką.
Zbigniew Żak prowadzi w Białołęckim Ośrodku Kultury naukę gry na różnych instrumentach.
- Zawsze mówię swoim uczniom: jeśli sądzisz, że potrafisz grać – wyjdź na ulicę i zatrzymaj swoją grą przechodnia. Jeśli ci się to uda, to znaczy, że coś potrafisz! –zdradza tajniki swojej pracy artysta.
Jeśli ktoś chce poznać sekrety malarstwa Zbigniewa Żaka, przekonać się, że sztuka nie znosi ram - powinien zobaczyć wystawę pt. „Spojrzenia”, która czynna będzie w Galerii przy Van Gogha w Białołęckim Ośrodku Kultury do końca czerwca.
Joanna Kiwilszo