W maju i czerwcu na Pradze Północ odbyły się dwa spotkania konsultacyjne, poświęcone proponowanym przez Zarząd Transportu Miejskiego zmianom w komunikacji miejskiej po uruchomieniu drugiej linii metra.
Część linii tramwajowych ma powrócić na swoje dawne trasy: 1, 6, 18, 25, 26, jednak wraz z otwarciem ulicy Targowej i wydłużeniem linii zmniejszyć się ma częstotliwość kursowania. w przypadku tramwaju nr 23 - dwukrotnie. Linia 28 będzie jeździła do Kawęczyńskiej, a nie do pętli Żerań-FSO, jak ostatnio, i zapewni połączenie między Dworcem Wschodnim, Wileńskim i Gdańskim, który przejął tymczasowo część funkcji dalekobieżnych. Zmiany w komunikacji autobusowej mają polegać na skracaniu linii i traktowaniu ich jako dowożących do metra. Tylko do Dw. Wileńskiego miałyby dojeżdżać linie 512, 527, czy podmiejskie 738, 805. W wielu miejscach proponowane zmiany spowodują ograniczenie ilości linii z 3 do 2 (Kawęczyńska i Żerań-FSO), przy czym ZTM odnosi się raczej niechętnie do powrotu linii 13 na Kawęczyńską, nie chcąc zwiększenia ilości linii na moście Śląsko-Dąbrowskim. Częściej, bo przez cały dzień, a nie tylko w godzinach szczytu będzie kursowała linia 338.
Na obu spotkaniach prezentowano te same propozycje, co rozczarowało uczestników, którzy liczyli na ustosunkowanie się ZTM do zgłoszonych już przez nich wcześniej uwag. Pojawiły się obawy o fasadowość konsultacji i brak jasności wyboru ostatecznych rozstrzygnięć. Na obu spotkaniach dyskusja koncentrowała się wokół koncepcji stworzenia swego rodzaju tymczasowej pętli dla autobusów kończących bieg przy Dw. Wileńskim, mającej funkcjonować do czasu przedłużenia linii metra na Targówek. Miałaby ona przebiegać ulicami: Targowa – Kłopotowskiego – Jagiellońska - Al. Solidarności. Przeciwko takiemu rozwiązaniu ostro protestują mieszkańcy ul. Jagiellońskiej, nie podoba się ono także Dzielnicowej Komisji Dialogu Społecznego na Pradze Północ. Jej przewodniczący Tomasz Peszke uznał konsultacje za wycinkowe, bowiem nie obejmują one niezbędnych zmian w organizacji ruchu. Podkreślano słabe skomunikowanie ulicy Białostockiej i Osiedla Jagiellońska oraz brak połączenia Pragi Północ ze Stadionem i linią kolejową.
Kontrpropozycją strony społecznej jest wydłużenie trasy autobusów, których ma być znacznie mniej niż obecnie, bo ok. 20 na godzinę, do nowej pętli przy stacji Stadion oraz do Dw. Wschodniego. Zmiana organizacji ruchu, która ma polegać na otworzeniu przejazdu na wprost ulicą Jagiellońską ma uzupełniać stworzony oddolnie projekt zwężenia ulicy Targowej, ale stwarza też niebezpieczeństwo pogłębienia degradacji Pragi przez dociążenie jej ulic dodatkowym ruchem tranzytowym. Rozwiązaniem byłoby reglamentowanie przepustowości tego skrzyżowania z Al. Solidarności i uprzywilejowanie na nim ruchu lokalnego, w tym lokalnej linii łączącej Starą Pragę z Pragą II.
W dyskusji podnoszono konieczność ograniczenia koniecznych przesiadek do maksimum jednej i zapewnienia bezpośredniego skomunikowania Pragi z lewobrzeżną Warszawą. Nie sposób teraz dostać się np. na Nowy Świat, co zapewniały dawniej bezpośrednie linie przyspieszone, które wożą teraz mieszkańców bardziej odległych dzielnic.
Trudno też mówić o zmianach w komunikacji bez możliwości dyskusji o zmianach organizacji ruchu. Do takiego spotkania z udziałem inżyniera ruchu może dojść jeszcze przed końcem konsultacji, prowadzonych przez ZTM, które trwają do 27 czerwca. Uwagi można zgłaszać listownie na adres pocztowy ZTM ul. Żelazna 61, 00-848 Warszawa lub drogą elektroniczną: konsultacje@ztm.waw.pl
Kr.