Muzyczny zapis podróży – tak można określić recital Michała Bajora, na który złożyło się kilkanaście piosenek ze wspaniałymi tekstami Wojciecha Młynarskiego - stał się niewątpliwie wydarzeniem artystycznym Białołęckiego Ośrodka Kultury.
„Moje podróże” to tytuł nowej, 18. już płyty nagranej przez Michała Bajora. Piosenki z tej płyty artysta zaprezentował 15 marca na scenie Białołęckiego Ośrodka Kultury. Jak doszło do nagrania „Moich podróży”, Michał Bajor opowiedział na wstępie recitalu. Od kiedy pamięta, zwiedzał świat. Zapragnął o tym zaśpiewać. Wkrótce powstało 13 autorskich tekstów, które napisał specjalnie dla niego mistrz Wojciech Młynarski.
To płyta bardzo osobista, bo nie chodzi tylko o podróże po świecie, ale i podroż przez życie. W utworze rozpoczynającym recital artysta wyznaje, że mapa drogowa jego życia jest wypełniona w połowie i że często pomaga mu ją wypełniać Pan Przypadek. Dalej śpiewa o swojej małej ojczyźnie, Opolu, w którym spędził dzieciństwo, o debiucie w Teatrze Ateneum, będącym jaśniejszym punktem w ówczesnej, szarej Warszawie, o wrażeniach z różnych krajów świata, a w piosence „Ja jestem Bliźniak” charakteryzuje nawet swój znak zodiaku.
Muzykę do prezentowanych piosenek napisali tak uznani twórcy, jak Włodzimierz Korcz, Janusz Sent, Jerzy Derfel i Wojciech Borkowski, a także świetni muzycy, grający w zespole Michała Bajora: Paweł Stankiewicz, Maciej Szczyciński, Tomasz Krezymon i Marcin Olak. Utwory są, jak zawsze u Michała Bajora, bardzo różnorodne: od nostalgicznych i dramatycznych, po zabawne, a nawet żartobliwe. Piękne i mądre teksty Wojciecha Młynarskiego, zarówno te poważne, jak i te pogodne, mówią wiele o kondycji naszego życia, w którym jest miejsce i na nostalgię i na wariackie pomysły.
Michał Bajor zaśpiewał również kilka piosenek francuskich, naturalnie w przekładzie Wojciecha Młynarskiego, między innymi „Nie opuszczaj mnie” z repertuaru Jacquesa Brela i „Życie na różowo” z repertuaru Edith Piaf. Nie zabrakło też znanych już piosenek z jego repertuaru, jak „Wszystkie kolory Argentyny” czy „Moja miłość największa”. Artysta sam zapowiadał swoje piosenki, przeplatając je anegdotami z własnego życia. Po koncercie chętnie rozdawał autografy; przekazał pozdrowienia również dla czytelników Nowej Gazety Praskiej.
Michał Bajor jest absolwentem PWST w Warszawie. Zadebiutował w wieku 13 lat podczas Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej Opole’70. Jako szesnastolatek wziął udział, poza konkursem, w Międzynarodowym Festiwalu Piosenki Sopot’73. W tym samym roku zdobył IV nagrodę i nagrodę dziennikarzy na Festiwalu Piosenki Radzieckiej w Zielonej Górze. W latach 1973-75 koncertował i nagrywał z orkiestrami Stefana Rachonia i Henryka Debicha. W 1979 rozpoczął pracę w warszawskim Teatrze Ateneum. Na Przeglądzie Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu w 1985 otrzymał nagrodę TVP. W 1986 wystąpił na MFP w Sopocie z własnym recitalem. Dziennikarze uznali go za najlepszego wykonawcę festiwalu i uhonorowali swoją nagrodą. Na IMF Sopot’93 Program 2 TVP przyznał mu nagrodę specjalną za 20 lat pracy artystycznej. Recitale z piosenkami w języku polskim i angielskim prezentował w kraju („Bajor w Buffo”, w reż. Janusza Józefowicza) i za granicą, m.in. w NRD, RFN, Austrii, Francji, ZSRR, Holandii i Hiszpanii oraz w ośrodkach polonijnych USA i Kanady. Zagrał ponad 70 ról w telewizji, teatrze i filmie, m.in. Nerona w filmie Jerzego Kawalerowicza „Quo vadis” (2001).
Joanna Kiwilszo