Praski rajd pojazdów zabytkowych 2012

Już po raz trzeci odbył się Praski Rajd Pojazdów Zabytkowych „Stara Praga – Michałów”. W sobotę 29 września, w dniu Świętego Michała, który zapewnił piękną pogodę uczestnikom i widzom, uczczono w ten sposób także pamięć o założycielu tej części Pragi, księciu Michale Radziwille. Było to zapewne ostatnie tak duże wydarzenie w tym roku, ponieważ nie odbędzie się znane z lat poprzednich Święto Szmulowizny i Michałowa, zapewniające liczne atrakcje okolicznym mieszkańcom.

Po zbiórce w klimatycznej Kawiarni „Stara Praga” przy ul. Targowej 18 i odprawie na trasę wyruszyło 50 załóg. Liczba pojazdów była ograniczona, choć chętnych zgłosiło się znacznie więcej. Decydowała kolejność zgłoszeń. Dla załóg przygotowano trudne zagadki nawigacyjne i pytania dotyczące historii Pragi. Rajd i tym razem z Praskim Stowarzyszeniem Mieszkańców „Michałów” współtworzyło „Stado Baranów” – grupa miłośników nietypowych staroci. Wśród pojazdów więcej niż w minionych latach było samochodów zagranicznych marek, zabrakło też najstarszych maszyn – w rajdzie mogły uczestniczyć auta wyprodukowane przed 1987 rokiem. Nawet te najmłodsze zabytki budziły niekłamane zainteresowanie na ulicach Pragi, wpisując się w jej klimat.

Od ok. godz. 13.00 uczestniczące w rajdzie samochody były prezentowane przed Bazyliką NSJ przy ul. Kawęczyńskiej. Tam też nastąpiło ogłoszenie wyników i wręczenie nagród. Choć nie wszyscy sobie dobrze radzili na trasie – punkty odejmowano m.in. za wpisywanie w kartę rajdu nieistniejących ulic – przede wszystkim liczyła się dobra zabawa.

Nagrodę specjalną otrzymał właściciel volvo 1800 E o przepięknej linii nadwozia. Natomiast z zadań postawionych przez organizatorów najlepiej wywiązała się załoga jednego z fiatów 126p, wygrywając nagrodę główną – Puchar Burmistrza Dzielnicy Praga Północ Piotra Zalewskiego oraz nagrody rzeczowe: nocleg w Hostel & Apartments Stalowa 52 oraz wina z winnicy Dom Bliskowice. Wśród sponsorów imprezy znalazły się także Kawiarnia Stara Praga i Wypieki Kultury. Dzięki tym wszystkim firmom udało się imprezę zorganizować, mimo braku dofinansowania ze strony urzędu dzielnicy.

Kr.