Dialog o lepszej edukacji

Tematem posiedzenia pierwszego powakacyjnego posiedzenia Komisji Dialogu Społecznego na Pradze Północ była edukacja w dzielnicy, ze szczególnym naciskiem na nowe metody pracy z dziećmi i dorobek organizacji społecznych w tym zakresie.

Naczelnik Wydziału Oświaty i Wychowania Włodzimierz Siess przybliżył sytuację edukacji na Pradze Północ. Na dzielnicy spoczywa główny obowiązek edukacyjny, ponieważ jest tylko jedno przedszkole niepubliczne i dwa niepubliczne gimnazja na 9 tysięcy dzieci i młodzieży, przy czym mocno zaznaczają się liczne problemy socjalne.

Z budżetu m.st. Warszawy jest dofinansowywane dożywianie w szkołach. W związku ze zmianą kryterium dochodowego zwiększa się ilość wniosków o stypendia socjalne. Tylko we wrześniu złożono 540 wniosków – najwięcej w Warszawie. W październiku może ich być jeszcze więcej. Praskie szkoły podstawowe i gimnazja wciąż wyróżniają na tle innych dzielnic słabe wyniki nauczania. Wyjątkiem jest kompleks szkół Władysława IV. Pomimo jednak, że szkoła podstawowa nr 73 na rogu Brzeskiej i Białostockiej ma wciąż najgorsze wyniki nauczania w Warszawie, to jej drużyna jest mistrzem Polski w unihokeju. Misją szkoły jest „Wychowanie przez sukces”, co zaczyna przynosić pierwsze rezultaty – podkreślała z dumą pani dyrektor.

Za sukces dzielnicy można uznać 60% pięciolatków objętych obowiązkiem przedszkolnym. Swobodny dostęp do przedszkoli jest też uzależniony od możliwości. Przede wszystkim przyjmowane są pięciolatki, dzieci młodsze tylko wtedy, jeśli zostaną wolne miejsca. Tymczasem barierą dla praskich rodziców są często zarówno opłaty za przedszkole, jak i elektroniczna rejestracja. Przedszkola są darmowe, ale tylko w ramach 5 godzin. Dodatkowy koszt to wyżywienie. Przewodniczący Krzysztof Tyszkiewicz wyraził opinię, że ze względu na ważną funkcję społeczną i edukacyjną, przedszkola dla części prażan powinny być jednak darmowe. Urząd dzielnicy wyklucza taką możliwość. Można się starać o zwolnienie z opłat, ale trzeba wykazać odpowiednio niskie dochody.

Projekty edukacyjne przedstawili zaproszeni goście z organizacji społecznych. Elżbieta Rogulska zaprezentowała projekt „Pasje dziecięce”, realizowany w szkole podstawowej w Żyrardowie.

Zaczęto od logo projektu i szukania sponsora na nagrody. W projekcie postawiono na: rozwój zainteresowań, autoprezentację, wyszukiwanie mocnych stron dziecka, uczenie otwartości i pewności siebie, odkrywanie przez dzieci własnych możliwości, pokazywanie ciekawych ludzi i ich pasji. Pomysły dzieci nie są oceniane ani krytykowane. Raz w miesiącu poza zajęciami lekcyjnymi ma miejsce prezentacja pasji i zainteresowań dzieci. Na razie w projekcie wzięło udział zaledwie ośmioro na ponad 600 uczniów szkoły, ale wśród uczestników już zauważono zwiększenie pewności siebie. Nawiązano też współpracę z Ośrodkiem Szkolno-Wychowawczym dla dzieci niewidomych i niedowidzących w Laskach oraz z Uniwersytetem Warszawskim. Tam, 25 września, na inauguracji warszawskiej odsłony Polskiej Akademii Dzieci, zaprezentował swą pasję terrarystyczną jeden z uczniów żyrardowskiej podstawówki. Polska Akademii Dzieci będzie gościć w Warszawie po sukcesie w Gdańsku. Projekt ten polega na tym, że to same dzieci, młodzi naukowcy w wieku 6-12 lat opowiadają innym dzieciom o swoich zainteresowaniach.

Do tematu Polskiej Akademii Dzieci nawiązał kolejny z zaproszonych gości, prof. Lech Mankiewicz, dyrektor Centrum Fizyki Teoretycznej PAN, oferując w imieniu organizatorów PAD 10 wejściówek dla praskich dzieci. Przede wszystkim jednak próbował zainteresować obecnych na spotkaniu dyrektorów praskich szkół podstawowych projektem „Internet bramą nowoczesnej edukacji”, przedstawiając szerokie możliwości wzbogacenia lekcji o darmowe programy dostępne w internecie i rozbudzania zainteresowań uczniów, zarówno w sferze nauk ścisłych, jak i humanistyki. Programy te zawierają zarówno instruktaż wykonania pomocy naukowych z przedmiotów wyrzuconych do śmieci, materiał dydaktyczny do nauki przedmiotów ścisłych, jak i dawały możliwość odkrywania nowych ciał kosmicznych w projekcie NASA. Mikołaj Czerny z Armii Zbawienia podkreślił potrzebę zwiększenia poziomu komputeryzacji praskich szkół, aby postulowana realizacja zadań dydaktycznych za pomocą komputera była możliwa.

Olga Wieczorek-Trzeciak ze Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju i Pomocy Q Zmianom, skupiającego psychologów i pedagogów, opowiedziała o jednym z projektów „Uczyć się, ale jak?” adresowanym do uczniów klas piątych i szóstych, realizowanym  obecnie w Mińsku Mazowieckim (na realizację projektu w Warszawie znacznie trudniej uzyskać dofinansowanie unijne). Projekt obejmuje warsztaty dla uczniów i nauczycieli oraz korepetycje. Ma za zadanie poprawę umiejętności uczenia się, kompetencji językowych oraz umiejętności matematyczno-informatycznych. Stowarzyszenie chce i będzie działać także na Pradze, gdzie z powodzeniem realizowało już część swoich projektów.

Tymczasem wiadomo już, że nie zostanie zrealizowany projekt „Gimnazjalisto, sam zaplanuj swoją karierę”, który od 2009 roku z różnych powodów nie mógł ruszyć. Po nieudanych próbach jego ratowania i wycofaniu się Wyższej Szkoły Menedżerskiej, dzielnica się niego wycofuje.

Termin kolejnego posiedzenia wyznaczono na 17 października. Będzie na nim kontynuowany temat edukacji.

Kr.