Przychodnia dla Zwierząt

Pomóżmy

Proszę Szanownych Państwa, w pierwszych słowach felietonu chciałbym ucałować stopy pani Katarzynie Rogowskiej. Naszej mistrzyni w narciarstwie biegowym. W kategorii niepełnosprawnych. Pani Kasia nie ma rąk - dlatego w stopy i kapelusz do ziemi.

Nie rozumiem, dlaczego Królowa wśród Królowych jest pokazywana incydentalnie. Chciałbym także "przybić piątkę" wszystkim kibicom Liverpoolu za pomoc dla naszej polskiej dziewczyny, okaleczonej przez pociąg, dla której w Anglii została zorganizowana akcja zbiórki pieniędzy na protezy nóg, skoro ponoć Narodowy FZ tak nie poczuwa się do honoru pomocy, jak dziennikarze do honoru kontaktów z Katarzyną Rogowską.

Chciałbym jak najserdeczniej uścisnąć dłoń premierowi Pawlakowi, którego prywatnie nie cierpię. Ale ...wreszcie ...swoim nudnym cwanym głosem obwieścił, że za 67 lat pracy możemy nasze przyszłe emerytury wsadzić sobie w d... z powodu minimalnej ich średniej. Póki co jest nadal zima, a moim zadaniem jest także wyrażanie zdania o potrzebach zwierząt.

Proszę Szanownych Państwa, porzucone zwierzęta są jak niepełnosprawni ludzie, pozbawieni zainteresowania i pomocy. Dlatego jestem pod urokiem Katarzyny Rogowskiej i angielskich kibiców, bo wreszcie spotkała się wielkość charakteru z wielkodusznością łobuziaków. Chciałbym, abyście przestali porzucać swoje psy i koty. Abyście dostrzegli ich cierpienie i bezradność w zimnie, pragnieniu i głodzie. Chciałbym, abyście zamiast wywozić do lasu czy na odległe pola, poprosili odpowiednie instytucje o pomoc i doradztwo w sytuacjach, w których już nie chcecie mieć merdającego lub miauczącego członka Waszej rodziny. To nie jest wstyd oddać. Wstydem jest porzucić. Można poprosić o konsultację w swojej gminie - wydziały ochrony środowiska. Można poprosić o konsultację w najbliższym schronisku, związanym umową. Można też skorzystać z pomocy licznych fundacji, działających na rzecz dobra zwierząt. Aliści proszę pamiętać: nie ma nic za darmo. Niedawno o mało nie wezwałem policji do pseudoczłowieka, który chciał oddać mi miot szczeniąt, żebym sobie "porobił" eksperymenty medyczne - za darmo. Nigdy nic za DARMO!!! Lenin, Stalin, Gomułka, Gierek, Jaruzelski niech wreszcie odejdą z naszego umysłu.

Szczęściem od Boga, te kilka szczeniąt udało mi się umieścić w życzliwych domach, a neandertalczyk przeszedł kurs udomowienia - pojął. Chciałbym, abyście pamiętali o porzuconych. Proszę o wsparcie dla Cichej Orkiestry Kociej Pomocy i dla opublikowanego poniżej apelu Fundacji Noga w Łapę. Może łamy NGP pomogą i Wy także.

lek. wet. Zygmunt Kosacki

4111